MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

GKS Tychy - Zagłębie Sosnowiec 3:2

Jacek Sroka
W Tychach emocji nie brakowało.
W Tychach emocji nie brakowało.
Wyznaczony do prowadzenia wczorajszego meczu w Tychach sędzia Waldemar Matuszak poczuł się dotknięty opiniami działaczy GKS pod adresem hokejowych arbitrów wygłoszonymi na poniedziałkowej konferencji prasowej i odmówił ...

Wyznaczony do prowadzenia wczorajszego meczu w Tychach sędzia Waldemar Matuszak poczuł się dotknięty opiniami działaczy GKS pod adresem hokejowych arbitrów wygłoszonymi na poniedziałkowej konferencji prasowej i odmówił przyjazdu na spotkanie lidera tabeli ekstraligi. Sam zainteresowany nie chciał komentować swojej decyzji, na temat meczu oficjalnie nie wypowiadał się również Grzegorz Porzycki, który ostatecznie prowadził ten pojedynek, ale zrobił to za nich szef Wydziału Sędziowskiego PZHL Krzysztof Karaś.

- Wszyscy sędziowie są poruszeni pomówieniami Tychów. Sprawa szczególnie dotknęła Waldka Matuszaka, który sędziuje już w lidze kilkanaście lat i do jego postawy na lodzie nigdy nie było zastrzeżeń. Wydział Sędziowski musiał zapewnić obsadę meczu, więc w trybie nagłym do jego prowadzenia desygnowaliśmy Grzegorza Porzyckiego z Oświęcimia. W sobotę odbędzie się posiedzenie naszego wydziału i wówczas zajmiemy oficjalne stanowisko w sprawie oskarżeń tyszan - stwierdził Krzysztof Karaś.

Sam mecz dwóch drużyn z naszego regionu był zaciętym widowiskiem. We wzmacniającej skład przed drugą fazą rozgrywek drużynie Zagłębia oprócz pozyskanego w ubiegłym tygodniu Rosjanina Aleksandra Syczowa zadebiutował wczoraj doskonale znany z występów w Katowicach Słowak Jarosław Filo.

Prowadzenie dla gospodarzy uzyskał w 11 min. Sebastian Gonera. Do remisu w II tercji po szybkiej kontrze Karola Hornego doprowadził Marcin Kozłowski. O sukcesie GKS przesądził gol Adama Bagińskiego zdobyty na 6 min. przed końcem meczu w okresie gry w przewadze.

• GKS Tychy - Zagłębie Sosnowiec 3:2 (1:0, 0:1, 2:1) 1:0 - Sebastian Gonera (11), 1:1 - Marcin Kozłowski (25), 2:1 - Adrian Parzyszek (46), 2:2 - Tobiasz Bernat (49), 3:2 - Adam Bagiński (54)

Kary: GKS - 28 w tym 10 dla Justki, Zagłębie - 16 min. Sędziował: Grzegorz Porzycki (Oświęcim). Widzów: 2.000.

• Naprzód Janów - Unia Oświęcim 5:4 (3:0, 1:3, 1:1). 1:0 - Marek Koszowski (3), 2:0 - Tomasz Mirocha (6), 3:0 - Łukasz Elżbieciak (10), 4:0 - Michał Gryc (22), 4:1 - Jakub Radwan (23), 4:2 - Marcin Jaros (35), 4:3 - Jakub Radwan (40), 5:3 - Tomasz Jóźwik (53), 5:4 - Jerzy Gabryś (57).

Dzisiaj o godz. 19.00 na lodowisku "Jantor" w Katowicach rozegrana zostanie dogrywka meczu Naprzodu Janów z GKS Tychy z 13 października. Przypomnijmy, że Wydział Gier i Dyscypliny PZHL zweryfikował wynik spotkania na 5:5 i nakazał wyłonienie zwycięzcy w ciągu 5 dodatkowych minut gry. Pojedynek odbędzie się bez udziału publiczności.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Sensacyjny ruch Łukasza Piszczka

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na tychy.naszemiasto.pl Nasze Miasto