Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Gruzini podejrzani o napad na właściciela kantoru w Tychach zostali zatrzymani. Odzyskano część skradzionych pieniędzy

GOL
Zdjęcie ilustracyjne
Zdjęcie ilustracyjne Grzegorz Galasiński
Policjanci z Wydziału Kryminalnego tyskiej komendy oraz z Komendy Wojewódzkiej Policji w Katowicach zatrzymali we Wrocławiu pięciu obywateli Gruzji w wieku od 27 do 55 lat podejrzanych o rozbój na właścicielu kantoru w Tychach.Do zdarzenia doszło 23 marca. Łupem przestępców padło wówczas blisko 200 tysięcy złotych. Mundurowym udało się odzyskać część skradzionych pieniędzy. Zatrzymani usłyszeli już zarzuty i na wniosek Prokuratury Rejonowej w Tychach trafili do aresztu.

Zaplanowany napad

- Obywatele Gruzji już wcześniej pojawiali się w pobliżu kantoru i obserwowali placówkę, by poznać rozkład dnia właściciela i zebrać potrzebne im informacje. By nie zwrócić na siebie uwagi, za każdym razem zmieniali samochód, którym przyjeżdżali. W dniu, w którym upewnili się, że ich łupem padnie znaczna suma pieniędzy, ruszyli do ataku. Przy ulicy Jaskrów celowo wjechali fordem w samochód pokrzywdzonego, wymuszając jego zatrzymanie. Zaraz po stłuczce, z forda wybiegło czterech zamaskowanych i agresywnych mężczyzn, którzy używając siły, ukradli przewożone przez właściciela kantoru pieniądze - informuje katowicka policja.

Jeszcze tego samego dnia na jednym z parkingów w Tychach udało się odnaleźć samochód porzucony przez sprawców. Policja ustaliła też jakim autem napastnicy wyruszyli w dalszą drogę. Po kilku kolejnych dniach intensywnych działań, mundurowym udało sie wpaść na ich trop.

Pomógł przedstawiciel Gruzji

W ustaleniu tożsamości dwóch podejrzanych pomógł gruziński attaché ds. policyjnych. Dzięki tej współpracy, 29 marca, w jednym z mieszkań we Wrocławiu śląscy policjanci zatrzymali pięciu obywateli Gruzji w wieku od 27 do 55 lat. Funkcjonariuszom udało się odzyskać część skradzionych pieniędzy. Jak się okazało, Gruzini również za wschodnią granicą mieli dopuszczać się brutalnych przestępstw na tle rabunkowym.

Czterech z zatrzymanych usłyszało zarzut rozboju oraz umyślnego uszkodzenia cudzej rzeczy i na wniosek tyskiego prokuratora, decyzją sądu, najbliższe miesiące spędzą w areszcie. Przestępstwo, którego dopuścili się zagrożone jest karą do 12 lat pozbawienia wolności. Śledztwo pod nadzorem Prokuratury Rejonowej w Tychach trwa, kryminalni cały czas gromadzą i analizują zebrany materiał dowodowy.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na tychy.naszemiasto.pl Nasze Miasto