Od uśmiechu w ogóle się zaczęła. Hanna Śleszyńska to bowiem aktorka, która kojarzy się z uśmiechem. Powód? Aktorka wyznała, że nie podoba się sobie z poważną miną. Uśmiech naciąga mięśnie, wygładza zmarszczki. Jest tanim liftingiem.-
Uśmiechnięty człowiek jest po prostu ładniejszy
- powiedziała.
Urodzinową niespodziankę zrobili jej koledzy. Przyszła jak na spektakl, w którym gra. Powiedziano jej, że jest to zamknięte przedstawienie dla pracowników PZU. Wszyscy byli w kostiumach i wszystko się normalnie zaczęło, dopiero w pewnym momencie na scenę wszedł Piotr Gąsowski i jeden z synów z bukietem. A na widowni zobaczyła kolegów z roku szkoły teatralnej i innych aktorów. Clou programu był specjalnie dla niej nakręcony odcinek serialu "Daleko od noszy".
A po spotkaniu aktorka cierpliwie podpisywała podsuwane jej karteczki i pozowała do zdjęć.
Filip Chajzer o MBTM
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?