Upadła spółdzielnia wikliniarska z Małopolski zdecydowała się sprzedać gminie swoją działkę w Czarnuchowicach, na której uprawiała wiklinę. Jest to 39 hektarów. Gmina jeszcze nie wie, jak wykorzysta nabytek. Cena jest atrakcyjna, więc warto powiększyć gminne posiadłości.
- Po podpisaniu aktu notarialnego będzie to jednorazowy największy zakup gruntów przez gminę w naszej dotychczasowej działalności - podkreślił Jerzy Stok, sekretarz miasta.
Jak kupić dobry miód? 7 kroków
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?