MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

I tylko żal pacjentów

Jolanta Pierończyk
Rejestracja do przychodni specjalistycznych była wczoraj zamknięta na głucho.
Rejestracja do przychodni specjalistycznych była wczoraj zamknięta na głucho.
- Cała się trzęsę ze zdenerwowania. Muszę zażyć jakąś tabletkę na uspokojenie - mówi Zofia Kaźmierczak. - Trzy miesiące czekałam na wizytę do chirurga. Mam żylaki, puchną mi nogi, bolą.

- Cała się trzęsę ze zdenerwowania. Muszę zażyć jakąś tabletkę na uspokojenie - mówi Zofia Kaźmierczak. - Trzy miesiące czekałam na wizytę do chirurga. Mam żylaki, puchną mi nogi, bolą. Żeby choć było kogo spytać, dowiedzieć się, kiedy można przyjść, ewentualnie przepisać na nowy termin...

- Szkoda słów! - denerwuje się Bożena Twardoch z mikołowskiego Bujakowa. - Jeszcze w poniedziałek tu dzwoniłam i nikt mi o tym strajku nie powiedział. Pół roku temu rejestrowałam się na 10 maja. Kiedy w tej sytuacji będę przyjęta? Przecież pani doktor nie przyjmuje więcej jak dziesięć osób dziennie.

Pacjenci, którzy wczoraj zastali zamknięte okienka przychodni specjalistycznej przy Szpitalu Wojewódzkim, nie kryli swojego oburzenia. Nie było w nich zrozumienia dla lekarskiego strajku. Tego dnia wypadała ich kolejka do specjalisty. Nie wszyscy wiedzieli o strajku, a ci, co słyszeli, nie przypuszczali, że to będzie tak wyglądało. Myśleli, że chociaż zastaną kogoś, kto w imieniu całej reszty będzie odpowiadał na pytania. Wszyscy mieli żal do lekarzy za takie traktowanie.

- Co my jesteśmy winni? Przecież płacimy składki! Gdyby nam te pieniądze zostawały w kieszeni, stać by nas było na prywatne leczenie - mówili ludzie.

Dostało się lekarzom i za to, że swoim domaganiem się podwyżek uderzają w najbiedniejszych, a u nich samych biedy nie widać. - Byłam prywatnie u jednego lekarza, to i bramka na pilota, i willa taka, że mózg staje!

- Wystarczy spojrzeć na przyszpitalny parking! malucha czy cinquecento tam nie uświadczysz! Same drogie auta.

Obietnica bez pokrycia?

Przystępując do strajku, lekarze zapewniali, że pacjenci nie ucierpią. Że sytuacji, w których zagrożone jest życie, nie pozostawią bez interwencji, a nieczynne poradnie specjalistyczne w szpitalu zastąpią specjaliści w niepublicznych zakładach opieki zdrowotnej na mieście. Jednak nie wszystkie specjalności tam są.

- Gdzie znajdę specjalistę od tarczycy? - pyta mieszkanka Bujakowa.

- Gdzie jest poradnia osteoporozy? - zastanawia się inna pacjentka.

Wśród wielu wywieszek i informacji w szpitalnej przychodni zabrakło wykazu poradni specjalistycznych na mieście. Wielu pacjentom taki przypadkowy specjalista i tak by zresztą nie za bardzo pomógł.

- Do piątku mam zwolnienie lekarskie powypadkowe. Mam już ściągnięty gips, ale noga nadal opuchnięta i boli. Z Katowic przyjechałam taksówką, bo chciałam się dowiedzieć, co to może być - opowiada Jadwiga Larysz. - A tu mojego lekarza nie ma. Z izby przyjęć odesłali mnie do lekarza rodzinnego, a co on mi pomoże? Nie ma rentgena, a bez tego nie stwierdzi, co mi może dolegać. Co najwyżej przedłuży mi L-4, a nie na tym mi zależy. Już choruję 33 dni!

- Dziś miałam się dowiedzieć, co z tymi moimi nogami i czy nadal mam chodzić o kulach - mówi pacjentka, która chce pozostać anonimowa.

Większość przyszła wczoraj dlatego, że na ten dzień przypadał ich termin. Spotkaliśmy tylko jedną osobę, która zjawiła się po raz pierwszy ze skierowaniem.

- Mam skierowanie na operację palca. Chciałam się zapisać. Sąsiadkę też. A tu wszędzie pusto, wszystko pozamykane - mówi tyszanka Karolina Gibek.

Kłopoty od poniedziałku

Oburzenie pacjentów wzrastało, kiedy dowiadywali się, że od 15 maja przyszpitalna przychodnia zamknięta zostanie na nie wiadomo jak długo.

Strajk szpitala nie spowodował wczoraj zainteresowania poradniami specjalistycznymi w mieście. - Powiedziałbym nawet, że pacjentów było mniej niż zwykle. Chyba dlatego, że ci, którzy usłyszeli o strajku, pomyśleli, iż dotyczy to wszystkich przychodni - powiedział Janusz Mierzwa, dyrektor Centrum Medycznego Hipokrates w Tychach.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wydanie specjalne Gol24 - Studio EURO 2024 - odcinek 1

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na tychy.naszemiasto.pl Nasze Miasto