Zwiedzanie muzeów jest już atrakcją samą w sobie, co jednak jeśli możemy to bardziej uatrakcyjnić? Na pewno dla wielu osób możliwość oglądania eksponatów w nocy będzie wystarczająco zachęcające, dla innych fakt, że mogą wejść za darmo. Dla bardziej wymagających gości muzeum na tę szczególną noc przygotowało specjalne niespodzianki. Podczas nocy muzeów Centralne Muzeum Pożarnictwa w Mysłowicach odwiedziło 1200 osób, co wiec dla odwiedzających przygotowali gospodarze?
Strażacki kącik zagadek
14 maja odbyła się noc muzeów w Centralnym Muzeum Pożarnictwa w Mysłowicach. Całe wydarzenie rozpoczęło się o godzinie 18 i trwało do godziny 22. Dla gości było przygotowane wiele atrakcji. Pierwszą z nich są łamigłówki w strażackim kąciku zagadek. Na czym polegało wyzwanie? Dzieci musiały odnaleźć drogę, by strażak trafił w labiryncie do pożaru, sklejenie małych elementów strażaka albo gaśnicy oraz rozwiązanie krzyżówki. W przypadku dobrze rozwiązanego wyzwania na uczestników czekał drobny upominek. Odwiedzający mogli też cieszyć się mobilnym symulatorem zagrożeń domu jednorodzinnego. Najmłodszym puszczano filmy o bezpiecznym zachowaniu podczas sytuacji zagrożenia a dorosłym filmy o bezpiecznej ewakuacji podczas pożaru.
Perły z magazynu
Wyjątkowym podczas zwiedzania były perły z magazynu. Zwiedzający mogli obejrzeć eksponaty, do których nie ma dostępu na co dzień. Chętni mogli przymierzyć: aparat oddechowy, hełmy, mundury czy zobaczyć i uruchomić syrenę alarmową. Dzieci miały za zadanie wykręcić numery alarmowe na zabytkowym telefonie tarczowym. Dodatkową atrakcją dla najmłodszy był odziany w charakterystyczny mundur bojowy Strażak Sam, który przechadzał się po halach. Bardzo chętnie opowiadał o swoim stroju, a także można było z nim robić pamiątkowe zdjęcia.
Akcja ratownicza ochotniczej straży pożarnej z Kosztów
O godzinie 19 odbył się pokaz akcji ratowniczej. Scenariusz akcji wyglądał następująco: w budynku mieszkalnym wybuchł pożar. Gęsty dym doprowadził do uruchomienia się alarmu, a strażacy w postaci ochotniczej straży pożarnej z Kosztów ruszyli na pomoc uwięzionym w budynku dzieciom. Najmłodsi zostali bezpiecznie przetransportowani z niebezpiecznego obszaru prosto do ratowników medycznych, którzy sprawdzali zdrowie poszkodowanych, a ciężko rannych zabierano do karetki. Po całej akcji strażacy przyjechali na plac, gdzie prezentowali wyposażenie swojego pojazdu.
Kolejnym punktem było gaszenie przez strażaków oleju, a na zakończenie można było się przejechać zabytkowym samochodem strażackim z Centralnego Muzeum Pożarnictwa po parku Słupna.
Jak czytać kolory szlaków turystycznych?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?