- Zaczynałam od mojego ukochanego folkloru. W tańcach ludowych bardzo dobrze się czuję. Ale nie dało się stać w miejscu. Nadchodziły inne czasy, dzieci i młodzież miała nowe oczekiwania i trzeba było temu sprostać. Pojawił się taniec nowoczesny, współczesny, trochę tańca estradowego - mówi Joanna Sajewicz, która 15 czerwca 2022 na deskach Teatru Małego w Tychach świętowała rubinowy jubileusz swojej pracy artystycznej.
Zawsze chętnie uczyła się nowości. Kiedy w Tychach pojawiło się nowe święto - Dni Szwecji, właśnie ona przygotowała ze swoim zespołem "Step" pokaz tańców szwedzkich, a ich wykonaniem zachwycony był sam ambasador Szwecji.
- To był wtedy jedyny w Polsce zespół, który tańczył tańce szwedzkie. Byliśmy więc zapraszani w różne miejsca. - do Warszawy,Wrocławia, Krakowa... Wszędzie tam, gdzie były sklepy szwedzkiej sieci Ikea - wspomina Joanna Sajewicz.
Nie były to jednak jedyne tańce przygotowane na zamówienie. Z tego samego powodu "Step" tańczył tańce tybetańskie czy chińskie.
Zapewnia, że nie ma tańca, którego by nie lubiła. Każdego jest w stanie się nauczyć i w każdym się dobrze czuje.
Kiedy ktoś na początku, kiedy uczyła tańców ludowych, powiedziałby, że będzie przyszłości hip-hopu, to zapewnia, ze by uwierzyła. Kocha bowiem taneczne wyzwania i chętnie podejmie każde.
Rubinowy jubileusz to 40 lat pracy, a zatem moment przejścia na emeryturę i Joanna Sajewicz korzysta z tego prawa, ale pozostaje w MDK 1 im. Artystów Rodu Kossaków Tychach na cząstce etatu i dalej poprowadzi "Bąble" oraz "TipTop".
Co włożyć, a czego unikać w koszyku wielkanocnym?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?