
Kierowcy tirów ze Śląska utknęli w Anglii. - Jesteśmy wściekli. Nie dojedziemy na święta - mówią
Kierowcy tłoczą się na lotnisku Manstone International Airport w hrabstwie Kent, 30 kilometrów od Dover.
Zobacz kolejne zdjęcia. Przesuwaj zdjęcia w prawo - naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE
Śląskie. - Nie dojedziemy na święta do domów. Nie ma na to najmniejszych szans - mówią kierowcy, którzy od kilku dni czekają na otwarcie granicy Wielkiej Brytanii z Francją. Na lotnisku Manstone International Airport jest coraz więcej kierowców. Rozpoczął się także protest i blokada ronda w pobliżu lotniska. Kierowcy trąbią, chcą by ktoś udzielił im oficjalnych informacji.