W miesiącu marcu i kwietniu 2011 r. kilkunastu lekarzy szpitala, głównie wysokiej klasy specjaliści z kilku oddziałów szpitalnych, otrzymało wypowiedzenia zmieniające obniżające ich wynagrodzenie zasadnicze. Zdecydowana większość tych lekarzy, członków OZZL, złożyła pozwy do Sądu Pracy m.in. o uznanie tych wypowiedzeń za bezskuteczne. W toku postępowania sądowego przesłuchani byli m.in. dyrektor WSS1 Andrzej Drybański, ordynator jednego z oddziałów oraz liczni lekarze. Sąd postanowił:
- przywrócić lekarzy do pracy na dotychczasowych warunkach
- zobowiązać dyrektora szpitala do pokrycia kosztów postępowania sądowego
- zobowiązać dyrektora szpitala do pokrycia kosztów zastępstwa procesowego lekarzy.
W ustnym uzasadnieniu wyroku Pani Sędzia Sądu Pracy stwierdziła, że trudna sytuacja finansowa nie może usprawiedliwiać dyskryminowania pracowników-lekarzy szpitala, że doszło do licznych naruszeń prawa i, że główną przyczyną takiego wyroku jest brak jakichkolwiek kryteriów przy doborze pracowników-lekarzy do wypowiedzenia. Stwierdziła, że pracodawca zobowiązany jest wyrównać lekarzom wszelkie straty wynikłe ze złożonego wypowiedzenia.
Lekarze, których wyrok dotyczy zamierzają teraz złożyć pozwy do sądu przeciw pracodawcy o odszkodowanie z powodu już stwierdzonej przez Sąd ich dyskryminacji. OZZL w pełni poprze te pozwy i udzieli lekarzom niezbędnej pomocy prawnej i finansowej w tym zakresie. Przypominam, że już na początku roku 2011 kilkudziesięciu lekarzy szpitala wygrało postępowania sądowe z pracodawcą (o uznanie wypowiedzenia umów o pracę za bezskuteczne), gdzie pracodawca przyznał, że działał z naruszeniem prawa pracy i zobowiązał się już więcej nie naruszać prawa. Z powodu naruszenia prawa przez dyrektora szpital musiał wypłacić wtedy kilku lekarzom wysokie odszkodowania. Lekarze Ci, solidarnie przekazali w formie darowizny część odszkodowania na rzecz OZZL, za co serdecznie dziękujemy.
Zarząd Regionu Śląskiego OZZL z wielką satysfakcją przyjmuje w/w wyrok Sądu Pracy w Tychach oraz składa serdeczne podziękowania Sędziom Sądu Pracy w Tychach oraz lekarzom, którzy zdecydowali się wystąpić na drogę sądową przeciw swojemu pracodawcy w niezwykle słusznej sprawie. Wyrok nie jest prawomocny. Będzie prawomocny po upływie 21 dni od daty jego ogłoszenia jeżeli strona pracodawcy nie złoży apelacji do Sądu Okręgowego w Katowicach. Zarząd uważa, że złożenie apelacji przez pracodawcę w sytuacji oczywistego naruszenia przez niego prawa pracy (sam to przyznał przed sądem) będzie jego kolejnym działaniem na szkodę szpitala i jego pacjentów gdyż spowoduje konieczność pokrycia przez zadłużany przez obecnego dyrektora w tempie nie spotykanym w jego historii szpital kolejnych kosztów postępowania sądowego i zastępstwa procesowego lekarzy.
Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?