Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Korek na Giszowcu. Warto go omijać jadąc z Tychów do Katowic? ZDJĘCIA

tos, lota
Mieszkańcy Tychów i okolic, którzy codziennie dojeżdżają do Katowic do pracy czy na uczelnię zmagają się problemem korków na Drodze Krajowej nr 86 na wysokości katowickiej dzielnicy Giszowiec. Niektórzy próbują korzystać z objazdów. Nie zawsze jednak próba ominięcia korka oznacza oszczędność czasu czy paliwa. Jak żyć, gdy na Giszowcu trwa przebudowa?

Problemy pojawiają się na skrzyżowaniu DK86 oraz DK81, czyli ul. Pszczyńskiej z ul. 73 Pułku Piechoty. To jedno z wąskich drogowych gardeł Katowic o olbrzymim natężeniu ruchu. W efekcie przebudowy skrzyżowanie będzie dwupoziomowe, a ruch lokalny zostanie oddzielony od tranzytowego. Wszystko ma kosztować aż 247,5 mln zł i zakończy się w pierwszej połowie 2021 roku. Będzie to największa inwestycja drogowa w Katowicach od czasu zakończenia budowy tunelu pod Rondem im. gen. Jerzego Ziętka.

W pierwszym etapie tej przebudowy wykonane zostaną nowe odcinki ulicy Pszczyńskiej, wraz z budową wiaduktów drogowych nad linią kolejową i ulicą Kolistą oraz bezkolizyjnych i bezpośrednich zjazdów i wjazdów z Pszczyńskiej na ul. 73 Pułku Piechoty.

Przebudowa oznacza jednak korki, z którymi zmagają się jeżdżący codziennie z Katowic do Tychów lub z Tychów do Katowic kierowcy. Jazdą tą trasą to najszybsze drogowe połączenie obu miast. Jednak przygotowane przez drogowców zwężenia nie pozwalają aktualnie na osiągnięcie takiego czasu przejazdu jak przed remontem. W stronę Tychów w godzinach szczytu korek zaczyna się jeszcze na wysokości ul. 1 Maja na Zawodziu, w stronę Katowic kierowcy zatrzymują się już w Murckach.

Czy warto wobec tego korzystać z objazdów? Sprawdziliśmy. Niektórzy kierowcy jadąc z Tychów skręcają na trasę S1, by potem w Mysłowicach odbić na autostradę A4. Jeśli ich planów nie krzyżują nagłe zdarzenia drogowe, to różnica między przejazdem tą trasą a przejazdem przez Giszowiec wynosi tylko osiem minut na korzyść trasy tradycyjnej, ale biorąc pod uwagę kilometry nadrabiamy ich prawie dziesięć.

Dla części mieszkańców Tychów dobrą trasą wydaje się być objazd przez Mikołów najpierw DK44, a potem DK81 czyli popularną "wiślanką". Tutaj jednak również napotykamy na roboty drogowe w Katowicach-Piotrowicach w rejonie skrzyżowania z ulicą Armii Krajowej. Chociaż jadąc tędy nadrabiamy jedynie cztery kilometry, to taka podróż może nam zająć nawet czterdzieści minut, czyli o kwadrans dłużej niż szacunkowo przez Giszowiec.

Pomysłowi kierowcy próbują również skręcać w ulicę Boya-Żeleńskiego w Kostuchnie lub Kołodzieja w Murckach i do centrum Katowic docierać bocznymi drogami, tutaj jednak podróż zajmuje znacznie więcej czasu niż stalibyśmy w korku na Dk86.

Alternatywą dla remontów dróg jest dla tyszan pociąg. W dni robocze korzystać można nawet z prawie trzydziestu połączeń na trasie Tychy Lodowisko - Katowice. Pociąg zatrzymują się też na stacjach Tychy Grota-Roweckiego, Tychy Aleja Bielska, Tychy Zachodnie i Tychy. Czas przejazdu to tylko dwadzieścia osiem minut. Może to jest alternatywa dla drogowych utrudnień?

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na tychy.naszemiasto.pl Nasze Miasto