Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kościół świętych Franciszka i Klary w Tychach - to już 19. rok budowy [ZDJĘCIA]

Jolanta Pierończyk
Kościół świętych Franciszka i Klary w Tychach
Kościół świętych Franciszka i Klary w Tychach Jolanta Pierończyk
Kościół świętych Franciszka i Klary w Tychach buduje się od 1 maja 2000 r. Własnymi rękami wznosi go ojciec Wawrzyniec Jaworski wraz z pomocnikami, według projektu Stanisława Niemczyka zwanego polskim Gaudim. Cztery wieże są już prawie gotowe, pod piątą natomiast jest konstrukcja - ale to, co ma na niej być zamontowane jest bardzo kosztowne - a będzie to stalowy płomień.

Kończy się budowa wież, które były najtrudniejszym etapem budowy kościoła świętych Franciszka i Klary zwanego Małym Asyżem. Są to potężne, ok. 45-metrowe wieże w kształcie gwoździ, którymi Chrystus był przybity do krzyża. Wyrastają one z ran nóg i rąk Chrystusa, rozchylając się ku górze.

- To rozchylenie symbolizuje otwarcie na niebo. Przez rany Chrystusa do nieba – informował nas o. Wawrzyniec, który początku budowy osobiście pracuje na budowie klasztoru i kościoła świętych Franciszka i Klary, zwanych potocznie Małym Asyżem.

Wieże w kościele świętych Franciszka i Klary to bardzo ważny element całości. Autentyczna nowość w kościołach budowanych na planie krzyża.

- Cały kościół zbudowany jest na planie krzyża. Kiedy pierwszy raz spotkałem się z architektem Stanisławem Niemczykiem, ten wziął krzyż franciszkański, położył przede mną i powiedział: „To będzie nasz kościół” – wspomina ojciec Wawrzyniec Jaworski. – Budowanie na planie krzyża to żadna nowość. Nowością są tu właśnie wieże. Nie jakieś symboliczne, ale potężne, wysokie wieże. Pięć wież wyrastających z ran Chrystusa: jego nóg, rąk i serca.

I ta niezwykle trudna, skomplikowana część budowy jest już prawie skończona.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na bierun.naszemiasto.pl Nasze Miasto