37-letni mężczyzna wpadł w kościele przy ulicy Paprocańskiej. - Jedna z kobiet rozpoznała w nim złodzieja. Miał on dwa tygodnie wcześniej okraść starszą parafiankę. Kobieta nie wahała się ani chwili, tylko niezwłocznie zawiadomiła policjantów – relacjonuje tyska policja.
Kobieta obserwowała złodzieja do czasu przyjazdu mundurowych, a gdy ten próbował wyjść z kościoła zablokowała mu wyjście. Okazało się, że 37-letni mężczyzna miał już w rękach kolejną skradzioną torebkę.
Złodziej trafił do aresztu. Okazało się, że był znany policjantom, bo miał już na koncie kilka kradzieży.
- Skradziona torebka wraz z dokumentami oraz pieniędzmi wróciła do właścicielki – dodają mundurowi. 37-latek przyznał się do dwóch kradzieży, decyzją prokuratora został objęty policyjnym dozorem.
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?