Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Księżniczki i dziewczyny w Muzeum Miejskim w Tychach. Wielka sława to naprawdę żart. Zobaczcie zdjęcia

Jolanta Pierończyk
Jolanta Pierończyk
Księżniczki i dziewczyny - wystawa w Muzeum Miejskim w Tychach
Księżniczki i dziewczyny - wystawa w Muzeum Miejskim w Tychach Jolanta Pierończyk
Księżniczki i dziewczyny to niezwykła wystawa poświęcona niezwykłym acz trochę już zapomniany kobietom, która już tylko do 16 października można oglądać w Muzeum Miejskim w Tychach. A z wystawy można teraz już wyjść z nowo wydanym katalogiem będącym dziełem sztuki samym w sobie (niezwykle kunsztowne wydawnictwo).

Rok 1906. Jedno z czasopism pt. „Femina” zamieściło zdjęcia trzech kobiet, które w tamtym czasie potrafiły prowadzić samochód. Jedną z nich była słynna Daisy, księżna von Pless. Czasopismo z artykułem pt. "Guess the celeb" odnalazła Agata Szymanek, która miała artystycznie przedstawić właśnie tę postać. Ale która jest Daisy? Kim są pozostałe? Ponad 100 lat temu były to takie sławy, że nie wymagały podpisu. Może te nakrycia głowy i z zawoalowane twarze nastręczyły problemów w rozpoznaniu, ale czytelnikom pewnie jednak udała się identyfikacja.

Dziś nie jesteśmy sobie poradzić z rozwiązaniem tej zagadki, co świadczy, niestety, o przemijalności sławy. Mija czas i ktoś powszechnie rozpoznawalny staje się kompletnie anonimowy dla kolejnego pokolenia

- mówi prof. Irma Kozina, współkuratorka - obok dr. Patryka Oczki - wystawy pt. „Księżniczki i dziewczyny”, która polega na artystycznym przedstawieniu kobiet ważnych dla Śląska, a czasem mniej lub bardziej zapomnianych.

Jedną z takich postaci jest właśnie księżna pszczyńska słynąca głównie z urody, ale trzeba wiedzieć, że była to kobieta także przedsiębiorcza. Właśnie dzięki jej zabiegom i użyciu swoich wpływów doprowadziła do zbudowania w Wałbrzychu kanalizacji w latach 1907-12, przez co uważana jest za śląską pionierkę ekologii.

Więcej o samej księżnej oraz Agacie Szymanek, artystce, która podjęła się tego temu znajdziemy w nowo wydanym katalogu, który będzie przypominał tę piękną wystawę po jej rychłym demontażu.

- Mało który katalog jest tak bardzo w duchu wystawy jak ten. On zachowuje nawet kolorystykę poszczególnych pomieszczeń tej ekspozycji. Jest zresztą dziełem samym w sobie, zaprojektowanym przez wybitną projektantkę Zofię Oslislo - powiedziała prof. Irma Kozina. - Ale książka powinna być artystyczna.

Tę wyjątkowo miło wziąć do ręki. Już samo dotknięcie okładki jest przyjemnością.

W środku znajdziemy piękne zdjęcia z wystawy i mądre teksty prof. Irmy Koziny oraz dr. Patryka Oczki.

Katalog jest do nabycia w Muzeum Miejskim przy placu Wolności w Tychach, gdzie jeszcze do 16 października można z nim przejść przez całą wystawę i zobaczyć wszystko na żywo. A naprawdę warto. Nie wszystkie wystawy robią tak duże wrażenie jak właśnie ta.

Ale nie tylko uroda tej ekspozycji ma tu znaczenie. Cenna jest również poprzez przypomnienie kobiet, dzięki którym wielu ludziom żyło się lepiej.

ZOBACZ TAKŻE
"Księżniczki i dziewczyny" - relacja z otwarcia wystawy

Na 16 października w godz. 16-18 zaplanowany jest "Warsztat obecności – tworzenie fikcyjnej biografii", kreatywny warsztat towarzyszący wystawie „Księżniczki i dziewczyny”
Zapisy: Agnieszka Woszczyńska, tel. 887 450 212 (także SMS-em), e-mail: [email protected]
Wstęp wolny.

od 12 lat
Wideo

Wybory samorządowe 2024 - II tura

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na tychy.naszemiasto.pl Nasze Miasto