Lampion ze słoika

Po raz trzeci, tuż przed świętami Bożego Narodzenia, w Specjalnym Ośrodku Szkolno-Wychowawczym dzieci z różnych tyskich szkół wspólnie pracowały nad ozdobami choinkowymi. Efektem ich pracy były ręcznie malowane lampiony, stroiki z jodły, gipsowe figurki, kartki świąteczne oraz prawdziwe pierniczki. Można je było podziwiać w ubiegły piątek podczas uroczystego zakończenia trzydniowych warsztatów.

Sposoby na ozdoby

Prowadzące zajęcia dbały o to, aby także dzieci niepełnosprawne mogły samodzielnie coś zrobić, dlatego stroiki i kartki wykonywano różnymi technikami. Używano pospolitych i łatwo dostępnych rzeczy: lampiony zrobiono ze słoików, a zebrane jesienią kasztany i żołędzie, po pomalowaniu farbą, doskonale sprawdziły się jako ozdabiające stroiki bombki.

- Wdzięcznym materiałem jest także papier. Nie jest drogi i zawsze łatwo o nową kartkę - mówi Alicja Niechciał, która uczyła jak ze zwykłego papieru wyczarować zwierzę albo fantazyjny kwiat.

- W warsztatach wzięły udział dzieci ze Specjalnego Ośrodka Szkolno-Wychowawczego oraz z kilku tyskich podstawówek.
Wspólna praca jest doskonałym sposobem integrowania - uważa Agnieszka Czachowska ze Stowarzyszenia Ekologiczno-Kulturalego Ziarno, która zorganizowała warsztaty wspólnie ze Stowarzyszeniem Pedagogów i Animatorów Klamza w Tychach.

- Najbardziej podobało mi się robienie różnych ozdób z gipsu. Zrobiłam kilka aniołków, które powieszę w swoim domu - mówi Julia, drugoklasistka z jednej z tyskich szkół podstawowych. Jej koleżanka z SOSW zrobiła kilka kartek świątecznych i upiekła pierniki.

- Przepis jest bardzo łatwy, a pierniki zawsze wychodzą. Sa tak dobre, że trzeba je dobrze schować, aby dotrwały do świąt - mówi dziewięciolatka.

Pomagają wolontariusze

Tym razem byli to słuchacze gliwickiego Kolegium Nauczycielskiego - powiedziała Julita Błońska-Charchut z Klamzy.

Z dziećmi pracowały: Małgorzata Bielecka (stroiki), Alicja Niechciał (ozdoby z origami), Anita Opoka i Katarzyna Chmiel (ozdoby z gipsu), Joanna Zorgiel i Zofia Botor (kartki świąteczne), Bożena Furgoł i Teresa Król (pierniki), Magdalena Grabiec (lampiony) oraz Ewa Gałuszka (gwiazdki).

Na zakończenie warsztatów grupa teatralna, w skład której wchodzi młodzież z SOSW, wystawiła spektakl "Nasze Betlejem".

- Aktorzy, jak to bywa w przypadku dzieci niepełnosprawnych intelektualnie, są bardzo spontaniczni. Dlatego posiłkowaliśmy się nagraniem z playbacku. Sztuka, do wystawienia której przygotowywaliśmy się od kilku miesięcy, bardzo się spodobała. Wystawimy ją w katowickiej Szkole Katolickiej - powiedziała Zofia Lorenc, opiekunka grupy.

"Nasze Betlejem" szkolna grupa zaprezentuje również w tyskich przedszkolach.