Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Lecha Poznań w Tychach za 40 zł!

Tomasz Kuczyński
Przyjazd Lecha Poznań na stadion w Tychach elektryzuje kibiców trzecioligowego GKS-u, choć ich zapędy zostały nieco ostudzone przez ceny biletów na zaplanowany na 21 września mecz 1/16 finału Pucharu Polski. Zarząd tyskiego klubu podał, że wejściówki będą kosztowały 40 i 20 zł (ulgowe).

Tym razem na trybuny wejdzie 2.600 widzów. Kiedy GKS trzy lata temu grał w Pucharze Polski z Wisłą Kraków tyski obiekt zapełniło 6 tys. kibiców. Bilety kosztowały 20 zł dla mężczyzn i 10 zł dla kobiet.

- Teraz nie możemy wpuścić tylu widzów, bo weszła nowa ustawa o bezpieczeństwie imprez masowych. Zgodnie z jej wymogami, kibiców może być tylu, ile mamy krzesełek na stadionie - tłumaczy kierownik ds. organizacyjnych w GKS-ie, Marek Baron.

Na pytanie, dlaczego bilety na mecz z "Kolejorzem" są tak drogie, odpiera: - Organizacja takiego spotkania jest o wiele bardziej kosztowna niż meczu w III lidze. A oprócz tego, to dobra okazja do podreperowania klubowego budżetu.

Bilety na spotkania tyskiego trzecioligowca kosztują 10 i 5 zł. W ostatniej kolejce, mecz z Rakowem Częstochowa oglądało ponad tysiąc widzów, co jest bardzo dobrym wynikiem, jak na tyskie realia. Ceny na spotkanie z Lechem są jednak nawet wyższe niż w śląskich klubach grających w ekstraklasie! Normalne bilety na mecze Ruchu Chorzów kosztują 25 zł, a Górnika Zabrze i Polonii Bytom - po 20. Wejściówki na spotkania "Niebieskich" w PP są jeszcze tańsze - 15 zł. Górnik i Polonia stosują wyższą cenę na topowe pojedynki swych piłkarzy - 30 zł. To i tak mniej niż będzie trzeba zapłacić za obejrzenie mistrza Polski w meczu z GKS-em.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na tychy.naszemiasto.pl Nasze Miasto