- Jak ktoś dziś prowadzi dziecko do świetlicy i odbiera po pracy, to w nowym układzie wyjdzie, że dziecko będzie spędzać całe dnie w szkole – martwi się Andrzej Wojciech. – Załóżmy bowiem, że dziecko lekcje około jedenastej, ale i tak musi rano przyjść do świetlicy, bo rodzice idą do pracy.
Zdaniem Andrzeja Wojciecha, proponowane rozwiązanie jest dowodem krótkowzroczności władz. – To, że gimnazjum trzeba będzie wyprowadzić z należącego do Kompanii Węglowej budynku po hotelu robotniczym, pewnie wiadomo było od dawna, należało więc podjąć jakieś kroki. Hołdunów ma i świetne przedszkole, i osobno podstawówkę, i gimnazjum w innym budynku. A u nas?
Wprawdzie mówi się o wyprowadzeniu przedszkolaków do remontowanych pomieszczeń po klubie sportowym, ale dopiero w roku 2014.
Burmistrz Wiesław Stambrowski, który sam jest nauczycielem, twierdzi, że nie zrobiłby nic, co działałoby na szkodę uczniów. Jego zdaniem, proponowane rozwiązanie jest dobre. A żeby nie robić rewolucji, postanowił je wprowadzać stopniowo. Od września w budynku SP nr 1 im. Karola Miarki pojawią się pierwsze klasy gimnazjalne. Reszta dołączy w kolejnym roku szkolnym.
A jakie jest Wasze zdanie na ten temat? Piszcie. Najciekawsze komentarze opublikujemy w piątkowym wydaniu tygodnika tyskiego.
Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?