MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Lędziny: Niedokończony festyn

Adam Sieroń
Przed wkroczeniem policji zdążył jeszcze wystąpić zespół z Oświęcimia.
Przed wkroczeniem policji zdążył jeszcze wystąpić zespół z Oświęcimia.
W sobotę o godz. 22 policja przerwała festyn integracyjny, zorganizowany przez lędzińskich społeczników. Jest to jedyny tego typu przypadek, jaki odnotowaliśmy w ostatnich kilku latach.

W sobotę o godz. 22 policja przerwała festyn integracyjny, zorganizowany przez lędzińskich społeczników. Jest to jedyny tego typu przypadek, jaki odnotowaliśmy w ostatnich kilku latach. Postanowiliśmy sprawdzić, jakimi motywami kierowali się funkcjonariusze.

Zabawy w okolicy nocy świętojańskiej mają wielowiekową tradycję. Zawsze było to święto powitania lata, radości i zabawy. Również w Lędzinach Towarzystwo Kulturalne im. Anielina Fabery wraz z Miejskim Ośrodkiem Kultury zorganizowało po raz dziewiąty w ośrodku "Zalew" doroczny festyn środowiskowy.

Interwencja komendanta

Od godz. 17 na scenie występowały dzieci z Przedszkoli nr 1 i 3, rodzime talenty muzyczne, zespół Hajduki z Oświęcimia. Festyn odwiedził również burmistrz Lędzin Władysław Trzciński.

Impreza zaplanowana była do późnych godzin wieczornych. Zakończyć ją miało o północy poszukiwanie robaczków świętojańskich i kwiatu paproci. Do odnalezienia magicznych skarbów jednak nie doszło. Na festyn wkroczyła policja, nakazała wyłączenie nagłośnienia i zakończenie całej imprezy o godz. 22.

- Noc Świętojańską przygotowaliśmy społecznie, własnymi siłami. Mieliśmy zgodę Urzędu Miasta i policji na przeprowadzenie imprezy. Miała trwać do 1 w nocy. Przed godziną 22 zaczęła schodzić się na dyskotekę młodzież. Przygotowaliśmy na wieczór ciekawe atrakcje, takie jak bieg z pochodniami i poszukiwanie kwiatu paproci. Tymczasem przyjechał komendant policji i kazał wszystko wyłączyć. Jesteśmy tym faktem oburzeni. Nie możemy zrozumieć jego zachowania - powiedziała nam Ilona Cuber-Cebula z Towarzystwa Kulturalnego im. Anielina Fabery.

Zdaniem policji

Komendant tłumaczy swoje działanie tym, że nagłaśniający imprezę młodzi ludzie nie uiścili składek w ZAIKS-ie, przez co publiczne odtwarzanie przez nich nagrań byłoby nielegalne. Poza tym twierdzi, że nie zostały spełnione normy bezpieczeństwa.

- Zgodziliśmy się na ten festyn, ale pod pewnymi warunkami. To organizatorzy powinni zapewnić ochronę imprezy. Nie dopełniono tego warunku. Gdy przyjechaliśmy, to zobaczyliśmy dwóch funkcjonariuszy straży miejskiej, którzy pełnili czynności patrolowe. Jednocześnie w tym samym czasie odbywał się duży festyn w Bieruniu, na którym było tysiąc osób. Musieliśmy zapewnić bezpieczeństwo wracającym z niego mieszkańcom Lędzin. Odbywały się też tego dnia inne imprezy. Gdyby ten festyn środowiskowy odbywał się w jakikolwiek inny dzień, to nie byłoby problemu. Moglibyśmy zapewnić bezpieczeństwo ludziom tam zebranym. Ale w obawie o nich postanowiliśmy zamknąć imprezę. Zrobiliśmy to grzecznie i spokojnie. Nie powiedzieliśmy organizatorom, że natychmiast mają skończyć, ale daliśmy czas do godz. 22. Uważam, że zachowaliśmy się właściwie - stwierdził w rozmowie z DZ, Waldemar Krakus, komendant Komisariatu Policji w Lędzinach.

Ostatni taki festyn?

Festyn środowiskowy organizowany przez Towarzystwo Kulturalne im. Anielina Fabery wpisał się już w kalendarz imprez kulturalnych ważnych dla gminy. W jego trakcie nie tylko występują dzieci i zespoły ludowe. Przychodzi na niego również młodzież, która, co zdarza się coraz rzadziej, wspólnie bawi się ze swoimi rodzinami. Wszyscy uczestnicy imprezy mieszkają w sąsiedztwie. Bardzo rzadko mają okazję wspólnie się bawić. Dlatego też nigdy nie doszło w czasie festynów do żadnych incydentów.

Teraz społecznicy, którzy na organizację festynu wyłożyli swoje pieniądze, które miały zwrócić się dzięki sprzedaży napojów, mają zamiast satysfakcji straty finansowe. Ich wysiłek nad zorganizowaniem ciekawej i ważnej dla lokalnej społeczności imprezy poszedł na marne. Na pewno mocno zastanowią się, czy w przyszłym roku jest sens organizowania jakiegokolwiek festynu.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak kupić dobry miód? 7 kroków

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na tychy.naszemiasto.pl Nasze Miasto