Wernisaż wystawy poprzedziły wspomnienia byłych więźniów – świadków czasu. O swoich doświadczeniach z pobytu w KL Auschwitz opowiadali August Kowalczyk (nr 6804) i Jerzy Maria Ulatowski (nr 192 823) z Warszawy oraz tyszanie Florian Granek (mr 28 867), Artur Krasnokucki (nr 83 827) i urodzona w Auschwitz Barbara Puc (nr 79 496).
August Kowalczyk czytał fragmenty swoich książek pt. "Refren kolczastego drutu" i "Najtrudniej z sobą".
Oto jeden z nich:
"... Skończyło się bezpieczeństwo. Rodzice byli bezsilni. Ojciec już nie potrafił ocalić swojej rodziny. Śmierć zbierała swoje żniwo. Dzieci, które się rodziły, rodziły się jedynie po to, by utonąć w bezcułce z wodą. Inne ginęły z rąk "uczonego" dr Mengele. Po zakończeniu wojny pewna ocalała dziewczyna potrafiła się baiwć z dziećmi na podwórku jedynie w selekcję i straszyła doktorem Mengele".
Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?