To nie był przyjemny widok dla miłośników ekstremalnej jazdy, gdy drewniane elementy skateparku z chwili na chwilę przestały istnieć. Rozpadły się pod naciskiem koparki.
- Widziałem, jak skatepark „poległ”. Rozbiórka zakończyła się praktycznie w ciągu jednego dnia – przyznaje radny Dariusz Rowiński.
PRZECZYTAJ TEŻ: Malbork. Skatepark przy "trójce" nie nadaje się do użytku. Miasto nie chce wydawać co roku dużych pieniędzy na naprawę. Co dalej z rampami?
Przy Szkole Podstawowej nr 3 w Malborku przez siedem ostatnich lat wielu młodych ludzi spędzało każdą wolną chwilę.
Zainteresowanie było bardzo duże, a teraz młodzież została bez niczego. Spotkałem się z jedną grupką i oni na nas gadają, że nikt nie wziął pod uwagę ich potrzeb. Nie rozumieją tego, że to się nadawało do rozbiórki – mówi Dariusz Rowiński.
Dlatego, jego zdaniem, potrzebna jest informacja, że miłośnicy deskorolek, BMX, rolek czy hulajnóg jeszcze będą mieli miejsce, by uczyć się czy trenować swoje triki.
- Czy jest jakiś plan, by coś nowego powstało? Taki jasny komunikat być może ostudzi nieco emocje – pyta radny burmistrza.
Wiadomo, nie sztuka rozebrać coś, co dobrze działało i rozwijało pasje.
Oczywiście, że jest plan, by coś tam powstało. To my podjęliśmy decyzję, że w ogóle ten skatepark powstał po wniosku młodych ludzi. Tylko że wtedy zastosowaliśmy materiały, które wymagały częstych napraw i dodatkowych środków – tłumaczy Marek Charzewski, burmistrz Malborka.
Przy „trójce” od 2015 r. użytkowane były elementy, które pochodziły z Baltic Games, imprezy dla miłośników sportów ekstremalnych, która odbywała się w Gdańsku. Wtedy wydano na ten cel 85 tys. zł.
- Chcemy, by skatepark istniał, ale elementy będą z dużo trwalszych materiałów. Pewnie będziemy to etapować, ale już w przyszłym roku chcemy rozpocząć, by pierwsze urządzenia się tam pojawiły – zapewnia Marek Charzewski.
Sprawę pilotuje wiceburmistrz Józef Barnaś, który prowadzi rozmowy co do możliwości realizacji żelbetowych urządzeń. Na tym etapie szacowane są koszty całego przedsięwzięcia.
Wojciech Łobodziński, trener Arki Gdynia: Karny był ewidentny
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?