Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Maseczki zamiast książek sensorycznych. Katarzyna Mucha zmieniła profil swojej działalności

Jolanta Pierończyk
Katarzyna Mucha i jej maseczki
Katarzyna Mucha i jej maseczki Mat. prasowy
Maseczki zamiast książek sensorycznych. Katarzyna Mucha z Tychów, specjalizująca się w krawiectwie artystycznym, na czas epidemii zmieniła profil swojej działalności.

- Z dnia na dzień klienci przestali przychodzić, a ja zamknęłam na parę dni pracownię. Tych kilka dni w domu sprawiło że poczułam zniechęcenie i brak sensu tworzenia dalej, aż pewnego dnia wzięłam do ręki kilka tkanin i uszyłam z nich maseczki. Zrobiłam zdjęcia i wystawiłam na fanpage’u, odzew był ogromny, a ja poczułam że mam po co szyć - mówi Katarzyna Mucha z Tychów specjalizująca się w krawiectwie artystycznym, która w sierpniu 2019 r. przy tyskim rynku otworzyła pracownię „Kolorowy świat Katarzyny”.

Zobacz koniecznie

W oknie książka sensoryczna z różnych materiałów, szmaciana lala, kolorowe poduszki, wewnątrz barwne koty, sowy-poduszki, koń na biegunach... Wszystko to dzieło niezwykle zręcznych rąk i ogromnej kreatywności Katarzyny Muchy, która w szyciu znalazła lekarstwo na swoje choroby, dolegliwości i różne nieszczęścia, jakie ją dotknęły w jej młodym wieku.

Finansowe wsparcie Powiatowego Urzędu Pracy w Tychach pozwoliło rozwinąć skrzydła i młodą kobietę, której nikt nie chciał zatrudnić, zamienić w biznes woman. Pisaliśmy o niej kilkakrotnie, podając za wzór pozytywnego uporu oraz przykład udanego pokonywania własnych słabości i przeciwności losu. A tych nie brakuje. Nawet teraz, kiedy wydawało się, że może wreszcie coś zacznie być z górki, nagle - epidemia, zakaz wychodzenia z domu i strata klientów.

Ale, jak widać, znów udało się znaleźć coś, co będzie trzymać przy życiu.

W szycie maseczek zaangażowała się cała rodzina.

Nie przegap

- Mąż wykrawa, tata oraz pani Ania i ja szyjemy, mama prasuje... i tak już któryś dzień z kolei - mówi Katarzyna Mucha. - Przyznam, że nie wiedziałam, iż jest takie zapotrzebowanie. A jest ogromne. Staram się i mam nadzieję, że ludzie to jakoś dostrzegą... Chcę jakoś pomóc.

W ciągu dnia powstaje ok. 30 maseczek.

- Materiały powoli się kończą, ale szyję nadal. Niektóre hurtownie tkanin podniosły ceny o 100 proc., a gumek to w ogóle nie ma - mówi.

Bądź na bieżąco i obserwuj

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dziennik Zachodni / Wybory Losowanie kandydatów

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na tychy.naszemiasto.pl Nasze Miasto