Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Mistrzowska emerytura dla medalistów zawodów "Przyjaźń 84"

Jarosław Galusek
Jerzy Kopański (na zdjęciu z prawej w stroju GKS Katowice) jest jednym z 67 sportowców, którzy dostaną emerytury za medale zawodów „Przyjaźń 84”.
Jerzy Kopański (na zdjęciu z prawej w stroju GKS Katowice) jest jednym z 67 sportowców, którzy dostaną emerytury za medale zawodów „Przyjaźń 84”.
Medaliści zawodów "Przyjaźń 84" będą otrzymywali świadczenia pieniężne z budżetu państwa. Prezydent Lech Kaczyński podpisał ustawę o zmianie ustawy o sporcie kwalifikowanym oraz ustawy o kulturze fizycznej.

Medaliści zawodów "Przyjaźń 84" będą otrzymywali świadczenia pieniężne z budżetu państwa. Prezydent Lech Kaczyński podpisał ustawę o zmianie ustawy o sporcie kwalifikowanym oraz ustawy o kulturze fizycznej. Zawody "Przyjaźń 84" zostały zorganizowane w 1984 roku przez kraje obozu socjalistycznego jako alternatywa dla igrzysk olimpijskich w Los Angeles.

Zgodnie z nowymi zapisami uprawnienia do mistrzowskich emerytur nabyło 67 sportowców, którzy uzyskali nominację do startu w Igrzyskach XXIII Olimpiady w Los Angeles w 1984 roku, uczestniczyli w imprezie zastępczej, czyli zawodach "Przyjaźń 84" i zdobyli w nich medal.

- Walkę o prawa tamtego pokolenia sportowców rozpoczął Jan Falandys z Rzeszowa, mój kolega z drużyny narodowej. - wspomina Jerzy Kopański, były zapaśnik GKS-u Katowice, który w 1984 roku zdobył brązowy medal. Obecnie pan Jurek ma 50 lat i jest trenerem zapaśników odrodzonego GKS Katowice.

Prawo do świadczeń emerytalnych, przysługujących medalistom igrzysk olimpijskich, którzy ukończyli 35. rok życia, obowiązuje od 1996 roku. Gdyby nie bezduszne przepisy, odbierające przywileje niedoszłym olimpijczykom z 1984 roku, pan Jurek od 11 lat byłby na emeryturze. Teraz czuje się tak, jakby miał w końcu dostać dawno obiecaną nagrodę.

- Za tamte medale nagrody były wypłacane w rublach. Nie pamiętam już ile dostaliśmy. Może tysiąc? I tak nie można było za to zbyt wiele kupić. Trzy lata później, za brązowy medal mistrzostw świata dostałem 100 dolarów i kupiłem rosyjski telewizor. Ważył chyba z 50 kilogramów - opowiada Jerzy Kopański.

Reprezentujący wnioskodawców wiceprzewodniczący sejmowej komisji kultury fizycznej Jacek Falfus wyliczył, że wydatki budżetu na ten cel wyniosą około 1,9 mln złotych rocznie. Wynika z tego, że miesięcznie na każdego z beneficjentów przeznaczono ok. 2.360 złotych.

Nie wiem, ile dostanę emerytury. Prawdę mówiąc, sam w to jeszcze nie wierzę. Ale skoro pan mówi, że prezydent podpisał, to chyba już pewne. Miło jest dostać nagrodę za ciężką pracę. Nawet po tylu latach. No bo przecież nie myśmy sobie wymyślili, żeby nie jechać do Los Angeles na igrzyska - dodał były zapaśnik GKS-u Katowice.

Obecnie najbardziej znanym medalistą zawodów "Przyjaźń 84" jest Bogdan Wenta, trener srebrnej drużyny piłkarzy ręcznych. Kibicom nieobce są także nazwiska ówczesnych siatkarzy: Wojciecha Drzyzgi, Mariana Kardasa czy Ireneusza Kłosa.

Komentarz DZ

Tę walkę o pieniądze uczestnicy zawodów "Przyjaźń 84", toczyli od dawna. Dobrze, że wygrali. Trudno zresztą było im nie kibicować. Dla wielu, może nawet dla większości z nich, wyjazd do Los Angeles miał być spełnieniem sportowych marzeń, uwieńczeniem długich lat pracy i jedyną szansą zaprezentowania się na igrzyskach olimpijskich. Wyobrażam sobie, co czuli, gdy w specjalnym telewizyjnym przemówieniu ówczesny szef polskiego sportu, Marian Renke, starał się wytłumaczyć motywy tej decyzji. A motywy były oczywiste - zemsta za to, że do Moskwy w 1980 roku nie przyjechali reprezentanci USA i kilku innych krajów zachodnich, protestując przeciwko inwazji ZSRR na Afganistan. Cztery lata później ZSRR nie umiał znaleźć równie mocnego uzasadnienia, więc posłużył się argumentem braku gwarancji bezpieczeństwa w USA dla sportowców z krajów socjalistycznych. Ale Rumuni - w końcu też przedstawiciele Ostbloku - nie bali się, pojechali i byli przyjmowani nieomal po królewsku. I wszyscy wrócili żywi. W 1984 roku sportowcy przegrali z polityką. W 2007 byli sportowcy wygrali. Przy wsparciu polityków.

Andrzej Grygierczyk

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Mistrzowska emerytura dla medalistów zawodów "Przyjaźń 84" - Wisła Nasze Miasto

Wróć na wisla.naszemiasto.pl Nasze Miasto