Zaczęło się od kontroli drogowej renault megane w Pile na ulicy Bydgoskiej. Nie była przypadkowa, ale i tak policjanci byli zaskoczeni zawartością. W środku znaleźli blisko kilogram amfetaminy, ponad 200 gramów marihuany oraz 30 sztuk tabletek ecstasy. Razem z narkotykami w ręce policji trafił 24-letni handlarz, mieszkaniec gminy Miasteczko Krajeńskie oraz jego 32-letni kolega z gminy Białośliwie.
Jeszcze więcej narkotyków pilscy kryminalni znaleźli w mieszkaniu 24-latka. Łącznie zabezpieczyli blisko 2,4 kilograma amfetaminy, ponad 300 gramów marihuany oraz 592 sztuki tabletek ecstasy. Do policyjnego depozytu trafiło też ponad 26 tysięcy złotych w gotówce, które najprawdopodobniej pochodziły z dilerki. Pieniądze zostały zabezpieczone na poczet przyszłej kary.
Do sprawy zatrzymano również kolejną osobę, 46-letniego mieszkańca powiatu chodzieskiego. Cała trójka usłyszała zarzuty, z czego najpoważniejsze, bo dotyczące wewnątrzwspólnotowego nabycia znacznej ilości narkotyków, postawiono 24-latkowi. W świetle prawa jest to zbrodnia za którą grożą co najmniej trzy lata bezwzględnej kary pozbawienia wolności. Śledztwo w tej sprawie prowadzi Prokuratura Rejonowa w Pile. Na jej wniosek 24-latek trafił do aresztu, gdzie spędzi najbliższe trzy miesiące. Sprawa jest rozwojowa.
Odszedł Janusz Rewiński
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?