Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Muzeum Miejskie w Tychach: Pozdrowienia z Czułowa, oprowadzanie autorskie ZDJĘCIA

Jolanta Pierończyk
Jolanta Pierończyk
Pozdrowienia z Czułowa, wystawa w Muzeum Miejskim w Tychach. Oprowadzanie autorskie
Pozdrowienia z Czułowa, wystawa w Muzeum Miejskim w Tychach. Oprowadzanie autorskie Jolanta Pierończyk
Pozdrowienia z Czułowa - to tytuł wystawy trwającej w Muzeum Miejskim w Tychach do 30 listopada. Zwiedzanie z autorem odbyło się 26 października 2019 r.

Pozdrowienia z Czułowa - to wystawa w Muzeum Miejskim w Tychach złożona z unikatowych zdjęć i dokumentów oraz ciekawostek.

Ot, na przykład można się dowiedzieć, że do 1922 r. Czułów był podzielony. Jedna część (przyfabryczna) należała do Murcek, druga - do Tychów. Świadczą o tym dwa dowody osobiste: Heleny Okoniówny i Aleksandra Krala. Pierwsza ma wpisane jako miejsce urodzenia Czułów gmina Murcki (z ustaleń autora, Gabriela Pierończyka, wynik, że dowody z takim wpisem miało około 500 osób), drugi - Czułów gmina Tychy.

Dzieci z Czułowa przyfabrycznego chodziły do szkoły w Murckach, pozostałe - do Tychów.

Z wystawy "Pozdrowienia z Czułowa" wynika, że Czułów często trafiał na łamy prasy przełomu XIX i XX wieku. Widać to po wycinkach z gazet, którymi autor dokumentuje wiele wydarzeń, także takich, o których usłyszał od starszych mieszkańców Czułowa.

Wśród ciekawostek, które obfitowały w tym autorskim oprowadzaniu była też historia chorągwi Polskiej Organizacji Wojskowej z 1919 r. Uczestnicy tego autorskiego oprowadzania dowiedzieli się m.in. że wyhaftowała ją Katarzyna Radwańska, którą wcześniej autor pokazał im na zdjęciu z wesela Marty Małek. Usłyszeli też, że podczas okupacji wcale nie był szczególnie schowany. Wręcz przeciwnie, wisiał na ścianie i Niemcy nieraz go widzieli. Rzecz w tym, że był odwrócony stroną, na której jest wizerunek Matki Bożej. Można go było wziąć po prostu za święty obraz.

Ciekawą sprawą są też fundatorzy szkoły czułowskiej, która nosi imię Karola Palicy, podczas gdy do jej powstania przyczynili się obaj bracia, Karol i Leopold Palicowie. Warto zauważyć, że na zdjęciu z uroczystości poświęcenia rozbudowanej szkoły w dniu 12 września 1932 r. widzimy portret Leopolda Palicy. Jest też, oczywiście, wycinek z gazety na temat tej uroczystości, gdzie czytamy m.in. że kierownik szkoły wygłosił przemówienie, w którym podniósł zasługi księży Leopolda i Karola Paliców, którzy "własnym kosztem wznieśli dwuklasowy budynek szkolny, powiększony obecnie o dalsze cztery klasy".

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na tychy.naszemiasto.pl Nasze Miasto