Najpiękniejszy kościół w Tychach - kościół św. Józefa Robotnika w Wartogłowcu

- Jesteśmy bardzo rodzinną parafią. Ten kościół budowali nasi rodzice i dziadkowie. Chodzimy tu całymi rodzinami. Sporo tu młodzieży. Mamy Dzieci Maryi, scholę, grupę ministrantów. Ja sama zaczynałam tu w grupie Dzieci Maryi, potem byłam animatorką. Kiedy pan Darek Krzyżowski stworzył scholę, to dzieci zaczęły się gromadzić wokół śpiewu. Starsi należą do koła różańcowego i tak się tu angażujemy całymi rodzinami – mówi Danuta Kral.
- To taki kościół wielopokoleniowy – dodaje Kacper Furkacz.
- Ten kościół jest wart wypromowania, bo taki na uboczu, na wsi, przychodzą tu tylko parafianie, inni nie mają okazji go poznać, a tu naprawdę bardzo dużo się dzieje _– mówi Marta Gospodarek. – _Ta działalność opiera się w dużej mierze na pomysłach dzieci i młodzieży. Mamy szczęście do duszpasterzy, którzy nigdy nie mówią „nie”. Taki był ks. Michał Anczok, taki jest obecny proboszcz, ks. Antoni Owczarek. Chcieliśmy scholę, mamy scholę, chcemy jasełka, robimy jasełka, i to nie takie zupełnie poważne, ‘pobożne’, ale na wesoło. Chcemy coś, od razu mamy nie tylko przyzwolenie, ale i wsparcie. Czujemy się tu bardzo dobrze. Starsze pokolenia gromadzą się w żywym różańcu, pokazując nam, że do kościoła należy chodzić, bo wiara to ważna sfera naszego życia. I starsi ludzie dają nam przykład tej wiary.
To wszystko mówi młode pokolenie: nastolatki i nieco starsza młodzież.

Nastolatkiem jest tu także organista. To 15-letni Mateusz Krzyżowski.

- Zagrałem jeszcze poprzedniemu proboszczowi kolędy podczas wizyty duszpasterskiej w naszym domu i widać spodobało mu się, bo poprosił mnie, żeby zagrał też w kościele – wspomina. – i tak już zostało. Mnie to zaczęło wciągać. W doborze pieśni pomaga mi tata, ale i ksiądz mówi, co powinienem zagrać. Najczęściej jednak sam już wiem, co do jakiej uroczystości pasuje _– mówi Mateusz.
- _Mateusz ma duże wyczucie i świadomość liturgii – twierdzi ks. proboszcz Antoni Owczarek.

Najpiękniejszy kościół w Tychach. Najbardziej chciany

Kościół św. Józefa Robotnika powstał na działce o powierzchni 1290 nm kw. podarowanej przez Jadwigę i Józefa Kiszków. Poświęcenie placu budowy odbyło się 5 lipca 1981 r. Pod koniec sierpnia tego samego roku rozpoczęto wykopy pod fundamenty, a już na adwent można było poświęcić tymczasową kaplicę na parterze. Skończyły się plenerowe msze. Zimą można było się gromadzić na Eucharystii w zamkniętym pomieszczeniu.
Wiosną ruszyły dalsze prace. „Chętnych do pracy zgłaszało się codziennie bardzo dużo. (…) Dużą grupę stanowiła młodzież oraz starsze dzieci do podawania i układania cegieł’, czytamy w kronice parafialnej prowadzonej przez Pawła Strzempę.
W sierpniu 1982 budowa dobiegała końca. I wtedy „wielką niespodziankę sprawił ks. dziekan Eugeniusz Świerzy, sprowadzając trzy dzwony. Ich dźwięk tworzy akord dominanty do-mi-sol”, czytamy w kronice.
Największy dzwon nazywa się „Marya”, a na nim taki widnieje napis; „Głos mój niechaj Boga wielbi, dobrych cieszy, zatwardziałych budzi, umarłych opłakuje, a wszystkim zbawienie głosi – z okazji 600-lecia królowania Maryi na Jasnej Górze z prośbą o opiekę nad ojczyzną, miastem i każdym z nas”. Ten dzwon ufundowali parafianie św. Marii Magdaleny.
Na średnim dzwonie pisze tak: „Imię moje Józef. Św. Józefie robotniku, Mężu Pracy, ucz nas rzetelnie pracować i dochować wierności Bogu. Fundowali mnie parafianie Wartogłowca”.
A oto napis na małym dzwonie: „Imię moje Eugeniusz. Powstałem, gdy papieżem był Polak Jan Paweł II, biskupem katowickim Herbert Bednorz, proboszczem tyskim – E. Świerzy.
„Fundatorem tego dzwonu był ks. dziekan Eugeniusz Świerzy, czego na dzwonie nie ujawniono”, zanotował kronikarz.
Kościół został poświęcony 15 listopada 1982 r. Pierwszym proboszczem został ks. Józef Piekorz. We wrześniu jego miejsce zajął ks. Gerard Syguda. W !989 kolejna zmiana proboszcza. Tym razem jest to ks. Michał Anczok, który parafią kierował do 2012 r. Od tego czasu proboszczem jest ks. Antoni Owczarek.

Najpiękniejszy kościół w Tychach. Nowa karta w historii

- Jesteśmy jedną z najmniejszych parafii w Tychach. Parafia liczy ok. 1500 wiernych. Do niedawna mieliśmy w niedzielę dwie msze, ale na życzenie parafian dołożyliśmy popołudniową mszę o 15.30. Ta dodatkowa msza zwiększyła nam frekwencję o ok. 100 osób – mówi nowy proboszcz.
Kolejnym krokiem będzie propozycja comiesięcznych spotkań tematycznych po tej popołudniowej mszy. – Nie chcę tego nazywać katechezą dorosłych. Będą to po prostu spotkania wokół podanego wcześniej tematu, na które będzie mógł przyjść każdy zainteresowany – mówi ks. Owczarek.
Najważniejsze zadanie przed księdzem to remont świątyni. Po 32 latach od poświęcenia różne rzeczy są już do naprawy czy wymiany.

Najpiękniejszy kościół w Tychach. I co dalej?

We wrześniu zacznie się finał naszego plebiscytu. 80 kościołów z całego województwa będzie walczyć o tytuł najpiękniejszego kościoła w regionie. W tej grupie są dwa tyskie kościoły - laureaci pierwszego i drugiego miejsca: św. Józef Robotnik z Wartogłowca i o. Pio z Mąkołowca. Nagrodą dla zwycięzcy będzie prezentacja na łamach głównego wydania Dziennika Zachodniego.