18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Narodowość śląska w spisie powszechnym w dużej mierze dzięki Kaczyńskiemu?

Redakcja
Jarosław Kaczyński nie stworzył narodu śląskiego, nie wpłynął na poczucie tożsamości, bo ono przecież było, jest i będzie - mówi dr Elżbieta Sekuła, która zbadała, czemu chcemy być Ślązakami w rozmowie z Agatą Pustułką

Ilu będzie Ślązaków, gdy GUS ogłosi wyniki spisu?
Może być 600 tysięcy, 400 tysięcy albo mniej. Na razie obracamy się w sferze przypuszczeń.

Czy można jednak wierzyć danym Głównego Urzędu Statystycznego, skoro już w czasie spisu pojawiało się wiele krytycznych uwag i problemów technicznych przy internetowym wypełnianiu deklaracji ?

Niestety, wyniki tego spisu mogą być niewiarygodne. Powszechnie wiadomo, że nie udało się rachmistrzom dotrzeć do wszystkich. Procedura spisowa była też zbyt skomplikowana. Dane z województwa śląskiego mogą być bardziej pełne od innych, bo tu mieliśmy do czynienia z wielkim internetowym pospolitym ruszeniem, gdy po słowach prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego o zakamuflowanej opcji niemieckiej tysiące, zwłaszcza młodych ludzi, siadło do komputerów i wypełniło kwestionariusz.

Śląskie pod tym względem jest liderem w skali kraju. Mimo to, nawet na zurbanizowanym Śląsku ze spisem było wiele problemów. Co w takiej sytuacji powiedzieć o ścianie wschodniej? W tym przypadku dane mogą być kompletną fikcją. Czy dotarto do wszystkich deklarujących narodowość ukraińską? Zresztą chodzi też o rzetelność innych danych.

Po słynnych słowach prezesa Kaczyńskiego mieliśmy też do czynienia ze śląskością deklarowaną spontanicznie. Ślązakami w geście solidarności określali się nie-Ślązacy np. znany dziennikarz Marcin Meller. To też może zaciemnić obraz?

Z pewnością. Sama jestem Ślązaczką z wyboru i też się spisałam, ale z badań, które przeprowadziliśmy w ramach specjalnego grantu na grupie 503 mieszkańców z województw śląskiego i opolskiego wynika, że tylko 5 z nich, a więc zaledwie 1 proc., zadeklarowało śląskość pod wpływem tej opinii polityka PiS. Generalnie nie przypisujmy, że Jarosław Kaczyński swoją wypowiedzią stworzył naród śląski.

Nie wpłynęła ona na poczucie tożsamości regionalnej, bo ono było, jest i będzie. Można powiedzieć, że Kaczyński zaktywizował do działania tych obywateli, którzy do tej pory nawet ze zwykłego lenistwa nie deklarowali się w spisie. Uznali, że tego już za wiele i zasiedli do komputerów. Zdecydowali się zadeklarować narodowość, choć wcześniej uznawali to często za swoją prywatną sprawę. Takich osób, spośród badanych, było 33 proc.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na sosnowiec.naszemiasto.pl Nasze Miasto