Chaos z hulajnogami
To właśnie piesi mają najwięcej powodów do narzekania na użytkowników wynajmujących elektryczne hulajnogi. Widok pozostawionych i często poprzewracanych urządzeń na środku chodnika, drogi rowerowej, w parku czy na skwerze stał się już nieodłącznym elementem miejskiego krajobrazu. Są miejsca, w których ciężko przejść chodnikiem, aby się o nie potknąć. Taki bałagan również bardzo źle wygląda.
Co mówią przepisy?
Hulajnogi elektryczne są pełnoprawnymi pojazdami, które mają obowiązki i ograniczenia. Zasady ich parkowania określa kodeks drogowy, a jego reguły wydają się bardzo proste.
Aby zaparkować hulajnogę przepisowo, a więc tak, aby nie utrudniała poruszania się innym użytkownikom, należy pozostawić ją na chodniku w miejscu do tego przeznaczonym. W razie braku takiego miejsca, hulajnogę zostawiamy jak najbliżej zewnętrznej krawędzi chodnika najbardziej oddalonej od jezdni oraz równolegle do tej krawędzi. Szerokość chodnika pozostawionego dla pieszych musi być taka, że nie utrudni im ruchu i jest nie mniejsza niż półtora metra - mówi Andrzej Jasiński, komendant Straży Miejskiej w Gorzowie.
Będą koperty do parkowania
Ale przepisy sobie, a użytkownicy hulajnóg sobie. Choć za ich pozostawienie w nieodpowiednim miejscu i w niewłaściwy sposób grozi sto złotych mandatu, to urządzenia wciąż lądują tam, gdzie popadnie. Jakiś czas temu uwagę na ten problem zwrócił jeden z miejskich radnych. Miasto poprosiło operatorów o interwencję. Teraz chce iść o krok dalej i wymalować w kilkunastu miejscach na terenie Gorzowa specjalne koperty do parkowania hulajnóg.
Zwróciliśmy się do operatorów świadczących tego typu usługi w naszym mieście z prośbą o częstsze kontrole miejsc, w których są zostawiane hulajnogi. Te firmy zobowiązały się również do wprowadzenia zmian w oprogramowaniu, które uniemożliwiają zakończenie usługi w przypadku, gdy hulajnoga nie została prawidłowo zaparkowana. W najbliższym czasie planujemy również wyznaczenie i stworzenie w kilkunastu lokalizacjach kopert, które ułatwią użytkownikom parkowanie hulajnóg – mówi Wiesław Ciepiela, rzecznik gorzowskiego magistratu.
Przeczytaj również: Gorzów zrobi porządek z hulajnogami elektrycznymi? Apelują o to mieszkańcy
Przede wszystkim bezpieczeństwo
Korzystając z elektrycznych hulajnóg trzeba pamiętać o kilku zasadach – bardzo ważnych, bo wpływających bezpośrednio na bezpieczeństwo.
Żadnych uprawnień do poruszania się hulajnogą elektryczną nie potrzebują osoby powyżej osiemnastego roku życia. W przypadku dzieci i młodzieży wymagana jest karta rowerowa. Dzieciom poniżej dziesiątego roku życia przepisy w ogóle zabraniają kierowania elektryczną hulajnogą. Tu wyjątkiem są drogi położone w strefie zamieszkania, ale wówczas jazda może odbywać się tylko pod opieką osoby dorosłej - mówi Andrzej Jasiński.
Hulajnogą elektryczną powinniśmy przemieszczać się drogami dla rowerów. Jeżeli nie ma wyznaczonych szlaków rowerowych, to wyjątkowo korzystamy z chodników. Trzeba jednak pamiętać, że tam pierwszeństwo zawsze ma pieszy. Po chodniku należy jechać z prędkością zbliżoną do tempa pieszych. Za zbyt szybką jazdę możemy zostać ukarani mandatem w wysokości 300 złotych. Taka sama kara grozi za nieudzielenie pierwszeństwa pieszym lub utrudnianie im ruchu.
Za co jeszcze można dostać mandat?
- Za przewożenie osób - 300 złotych za każdą
- Jazda bez trzymania kierownicy przynajmniej jedną ręką - 50 złotych
- Brak korzystania z wyznaczonej drogi dla rowerów - 100 złotych
- Jazda hulajnogą elektryczną w stanie po spożyciu alkoholu - 1000 złotych
- Pozostawienie hulajnogi w narożniku skrzyżowania i obszarze do 10 m od tego miejsca - 300 złotych
- Parkowanie na niebieskiej kopercie dla osób niepełnosprawnych - 500 złotych
Warto też pamiętać, że przez przejście dla pieszych należy przejść z hulajnogą, a nie przejeżdżać. Złamanie tego przepisu grozi mandatem do 500 złotych. Wyjątek stanowi przejście dla pieszych, które ma obok przejazd dla rowerów.
Zobacz również:
Precz z Zielonym Ładem! - protest rolników w Warszawie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?