MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Nie uciekła śmierci

(les)
Do wypadku doszło na wąskiej i ruchliwej drodze. Fot. ZBIGNIEW MARSZAŁEK
Do wypadku doszło na wąskiej i ruchliwej drodze. Fot. ZBIGNIEW MARSZAŁEK
To było jak fatum, tragiczne zrządzenie losu, do którego doprowadził splot nieszczęśliwych wypadków. Bo jak inaczej nazwać to, co stało się w poniedziałkowy poranek na ul.

To było jak fatum, tragiczne zrządzenie losu, do którego doprowadził splot nieszczęśliwych wypadków. Bo jak inaczej nazwać to, co stało się w poniedziałkowy poranek na ul. Turystycznej w Bieruniu?

Topniejący śnieg odsłonił na niektórych drogach połacie ubitego śniegu i lodu. Warunki na drogach we wczesnych godzinach rannych były fatalne. Kierujący polonezem caro 46-letni mieszkaniec Bierunia zabrał ze sobą czworo pasażerów. Jadąc przez Bojszowy ulicami Żubrów, a potem Gościnną, nie dostosował, zdaniem policji, prędkości do warunków drogowych i wpadł w poślizg. W ciemności, na oblodzonej drodze samochód sunął wprost na pobliskie drzewo. Auto zostało rozbite, ale nikt z jadących nim nie ucierpiał. Szczęście w nieszczęściu. Kierowca został przy samochodzie, pasażerowie natomiast postanowili jechać dalej.

Jak wynika z ustaleń policji, dwie kobiety podróżujące polonezem wsiadły do jadącego w kierunku Bierunia mercedesa busa. Dwadzieścia minut po pierwszym wypadku policja poinformowana została o drugim, tym razem na ul. Turystycznej w Bieruniu. 58-letni mieszkaniec Międzyrzecza, kierujący busem także nie opanował pojazdu, który wpadł w poślizg, zjechał na lewy pas jezdni i uderzył w drzewo.

Skutki tego zdarzenia były tragiczne. Na miejscu śmierć poniosła jedna z pasażerek, która wcześniej jechała polonezem i bez szwanku wyszła z wypadku. Postępowanie w tej sprawie trwa. Zmarła była mieszkanką Bierunia, miała 20 lat. Wraz ze znajomymi wracała nad ranem z dyskoteki.
W wypadku w Bieruniu ucierpieli także inni podróżujący busem. Dwie osoby mają złamane obojczyki, wszyscy doznali ogólnych obrażeń.

od 12 lat
Wideo

Kraków - wymiana schodów ruchomych na dworcu głównym

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na tychy.naszemiasto.pl Nasze Miasto