Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Nowe zasady wywozu śmieci w Tychach. Jakie stawki?

JOL
Od 1 lipca będą obowiązywać nowe zasady pozbywania się różnego rodzaju śmieci i innych niepotrzebnych rzeczy. I nowe stawki. W Tychach będzie to 11 zł od osoby za śmieci segregowane i 15 zł od osoby za odpady niesegregowane.

Największe zmiany dotkną właścicieli prywatnych domów, którzy do tej pory sami podpisywali umowę z firmą wywozową i sami decydowali, jakiej wielkości kubeł chcą i jak często będzie on opróżniany. Teraz koniec takiej dowolności: będzie stawka do zapłaty i określone usługi.

O USTAWIE ŚMIECIOWEJ CZYTAJ WIĘCEJ NA DZIENNIKZACHODNI.PL

Pierwszy krok, jaki właściciele prywatnych domów muszą uczynić, to do końca maja złożyć deklarację, w której napiszą, ile osób mieszka w ich domu. Jeśli to będzie czteroosobowa rodzina, która zadeklaruje segregację śmieci, to będzie płacić 44 zł miesięcznie za ich wywóz. Opłaty będą jednak uiszczane co kwartał, zawsze do 20. dnia ostatniego miesiąca kwartału. A zatem raz na trzy miesiące 4-osobowa rodzina zapłaci 132 zł. I praktycznie w Tychach będzie to najwyższa kwota. Przyjęto bowiem, że za piątą osobę i każdą następną już nie ma opłat.

Co przysługiwać będzie rodzinie w ramach wspomnianej kwoty?
Co miesiąc dostanie pięć worków, które raz w miesiącu będą odbierane. Do tego od 1 kwietnia do końca listopada dostawać będzie cztery worki na tzw. odpady zielone, które odbierane będą dwa razy w miesiącu.
- Jeśli już przy pierwszym odbiorze wykorzysta wszystkie cztery worki, dostanie kolejne cztery. Jeśli wykorzysta np. tylko dwa, to dostanie dwa do uzupełnienia – tłumaczy Anna Warzecha, naczelnik Wydziału Komunalnego i dodaje: Do tej pory mieszkańcy sami, z własnej kieszeni, nabywali worki na liście, gałęzie i tego typu odpady ogrodnicze, a teraz będą to mieć w cenie.

Nowością będą zbiórki odpadów wielkogabarytowych i elektronicznych. – Do tej pory tego nie było. A teraz będą. I to po dwa razy w roku – mówi Anna Warzecha. Do tego jeszcze będą dwa punkty stałe, gdzie takie odpady będzie można złożyć, gdyby ktoś nie chciał czekać na termin zbiórki objazdowej. Tam o każdej porze będzie można się pozbywać wszystkiego, z czym nie wiadomo, co zrobić.

Dla mieszkańców budynków jednorodzinnych zmiany są mniejsze Wprawdzie obowiązuje ich taka sama opłata, jak mieszkańców prywatnych domków, ale nie muszą w urzędzie żadnej deklaracji składać. To zrobi wspólnota lub spółdzielnia. Będą musieć wprawdzie złożyć stosowne oświadczenia o liczbie osób zamieszkujących dane mieszkanie, ale wspólnota czy spółdzielnia sama się po to zgłosi.

Odpadów będą pozbywać się jak dotąd. Nowością będzie odbiór odpadów zielonych, od kwietnia do końca listopada. Druga nowość to odbiór odpadów wielkogabarytowych i elektronicznych. Jedno i drugie raz w tygodniu. Do tej pory takich zbiórek na osiedlach nie było.

Nowe zasady odbioru odpadów dotyczyć będzie też działkowiczów. Na każde 2 ha przypadać będzie kontener o pojemności 1100 litrów.

Ustawodawca narzucił gminom obowiązek redukcji odpadów biodegradowalnych aż o 50 proc. Jeśli do 16 lipca br. na wysypisku nie będzie tylko połowa tego, co było tam w roku 1995, gmina zapłaci karę. Natomiast w roku 2020 na wysypisku może być już co najwyżej 35 proc. tego, co było w roku 1995.

Jak sądzicie, czy nowe zasady wywozu śmieci zniechęcą ludzi do wywożenia śmieci do lasu?

Odpowiedzi na pytania zawarte w komentarzach znajdziecie TUTAJ

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na tychy.naszemiasto.pl Nasze Miasto