Nowi księża w parafiach tyskich i powiatu bieruńsko-lędzińskiego. Pełna lista

- Takie zmiany są konieczne, ale trudne. Im dłużej się w parafii pozostanie, tym trudniej potem odejść – mówi ks. Maciej Kuś, który po czterech latach opuszcza parafię św. Krzysztofa w Tychach, a od 1 września będzie wikarym w archikatedrze Chrystusa Króla w Katowicach.

Nie ukrywa, że najtrudniej odchodzić z pierwszej parafii. Parafia św. Krzysztofa była drugą w jego kapłańskim życiu, więc jest już trochę zaprawiony w pożegnaniach, ale jednak trudno. Tym bardziej, że jak sam mówi, jest domatorem i niechętnie zmienia miejsca. Ale taki już wikarego los. Jakąś pociechą na wstępie do tego nowego rozdziału może być to, że w Katowicach będzie katechetą w LO im. Kopernika, dwujęzycznym, z francuskim, a ks. Maciej ten język świetnie zna.

Swoją pierwszą parafię żegnałby ks. Krzysztof Matuszewski, który trzy lata spędził w parafii bł. Karoliny. Odchodzi, ale nie żegna. Będzie studiował psychologię na Katolickim Uniwersytecie Lubelskim. Przez najbliższe pięć lat Karolina będzie więc jego domem, do którego będzie wracał na święta i wakacje. Wtedy znów pojawi się przy ołtarzu, ale na co dzień jego miejsce zajmie ks. Piotr Kontny, który przyjdzie z mysłowickiej parafii pw. Ścięcia Jana Chrzciciela. Jest krewnym śp. ks. Pawła Kontnego z Paprocan, zabitego w Lędzinach przez czerwonoarmistów w roku 1945, gdy stanął w obronie dwóch dziewcząt.

- Myśl o studiach gdzieś we mnie była, ale nie wykonałem żadnego kroku, żeby ją zrealizować. Posługa duszpasterska to coś, co naprawdę kocham i po to zostałem księdzem. Nie chciałbym tego stracić. Kiedy jednak arcybiskup zaproponował mi studiowanie psychologii, uznałem to za działanie łaski Bożej. Ta wiedza może mi bardzo pomóc w pracy duszpasterskiej – mówi ks. Krzysztof.

W Tychach zmiany czekają tylko cztery parafie. Wszystkie w dekanacie Nowe Tychy. Za ks. Macieja do parafii św. Krzysztofa przyjdzie ks. Adam Meyer z parafii św. Józefa w Świętochłowicach-Zgodzie. Za ks. Krzysztofa w bł. Karolinie pojawi się wspomniany ks. Piotr Kontny. Z parafii Najświętszego Serca Pana Jezusa odejdzie ks. Jarosław Zygmunt, a jego miejsce zajmie ks. Rafał Woźnica z parafii Wniebowzięcia NMP w Biertułtowach. Z parafią Ducha św. pożegna się ks. Marek Szostok, który wyjedzie do Austrii, a w jego miejsce pojawi się ks. Marcin Syzdek z parafii św. Szczepana w Katowicach-Bogucicach (tyszanin, z parafii bł. Karoliny).

W parafiach dekanatu Stare Tychy, jak nas zapewnił ks. dziekan Józef Sołtys, zmian w tym roku nie ma.
Sporo zmian czeka dekanat Lędziny. Z parafii Chrystusa Króla w Hołdunowie odchodzi ks. Antoni Owczarek. Była to jego ostatnia parafia w charakterze wikarego. Został mianowany proboszczem parafii św. Józefa Robotnika w Wartogłowcu za ks. Michała Anczoka, który przechodzi na emeryturę. Do Hołdunowa został skierowany ks. Krzysztof Kozłowski z parafii MB Królowej Różańca Św. z Łazisk Górnych.

Zmiana proboszcza dokonała się także w parafii NMP Uzdrowienia Chorych w Bojszowach Nowych, gdzie na emeryturę przeszedł ks. Leon Loska. Zastąpił go ks. dr Andrzej Kołek, dotychczasowy rezydent w parafii Matki Bożej Różańcowej w Lędzinach.

Zmiany dotkną też Chełm Śląski i Imielin. Z Chełmu odchodzi ks. Marcin Chmielewski (tyszanin, z parafii Ducha Św.), który wyjeżdża do Czechów, a jego miejsce zajmie ks. Paweł Gajda, neoprezbiter. Neoprezbiter, ks. Piotr Lewandowski, został skierowany także do Imielina, za ks. Damiana Szostoka, który trafi do parafii św. Barbary w Chorzowie.

W całym dekanacie Bieruń, jak nam powiedział ks. dziekan Walerian Ogierman, zmiana jest tylko jedna. W nowobieruńskim kościele św. Barbary, skąd odchodzi ks. Damian Grelik. Ale nowego nie będzie.