Piotr Meresiński i Marek Brzozok rozpoczęli rajdowy sezon

Nie był to wprawdzie rajd mistrzostw Polski, ale każdy sukces cieszy, zwłaszcza, że Piotr Meresiński wraz ze swym pilotem Markiem Brzozokiem pojawił się na rajdowej trasie po prawie półrocznej przerwie. Tegoroczne ściganie zaczęli od Rajdu po Ziemi Lubelskiej, który zaliczany jest do klasyfikacji Pucharu PZMot. W imprezie wystartowało 57 załóg, na metę dojechało 39.

- Rajd liczył czternaście odcinków specjalnych, zaczynał się i kończył na torze kartingowym - powiedział Marek Brzozok. - Odcinki były dość szybkie, a zmienne warunki pogodowe powodowały, że fragmenty trasy były oblodzone. Stąd kilka wypadków, w tym jeden poważny - samochód wypadł z trasy i uderzył w drzewo. Kierowcę przetransportowano śmigłowcem do szpitala. My potraktowaliśmy rajd przede wszystkim treningowo, bowiem podstawowym celem w tym sezonie jest udział w rajdowych mistrzostwach Polski. Najważniejsze, że pierwszy test zdaliśmy pomyślnie, podobnie jak nasz nowy samochód.

W tym sezonie Piotr Meresiński i Marek Brzozok startują na samochodzie renault clio williams, który przed laty sprowadził do Polski Janusz Kulig. Auto spisało się bardzo dobrze i tyski duet rajdowy wygrał w swej klasie N3, w której startowało 10 załóg, a do mety dojechało 7. Tyszanie sklasyfikowani zostali w kategorii "gość", do której trafiają kierowcy z licencją międzynarodową, którzy punktują w mistrzostwach Polski czyli w swoistej ekstraklasie samochodowych rajdów. Puchar PZMot to II liga, stąd inna klasyfikacja. Wśród "gości" Meresiński/Brzozok zajęli 5. miejsce, a w klasyfikacji generalnej skończyli zawody na 18. pozycji.

- Chcemy teraz pojechać na jeszcze jeden trening w Bieszczady, zwłaszcza, że na początku maja wystartujemy w Rajdzie Elmotu - dodał Marek Brzozok. - I to będzie dopiero prawdziwy egzamin. Cały czas się uczymy, zbierając doświadczenie. Jestem pilotem od trzech lat, skończyłem kurs prowadzony przez Jacka Barana, pilota Janusz Kuliga, jednak dopiero dzięki udziałowi w rajdach nabywa się umiejętności.