Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Piotr Pudełko z Tychów skomponował utwór na Światowe Dni Młodzieży

Jolanta Pierończyk
Piotr Pudełko
Piotr Pudełko Łukasz Pudełko
Piotr Pudełko z Tychów - słuch absolutny, świetny saksofonista - odniósł kolejny sukces, tym razem kompozytorski. Wygrał ogólnopolski konkurs na utwór na Światowe Dni Młodzieży.

Piotr Pudełko wygrał Ogólnopolski Konkurs Kompozytorski z okazji Światowych Dni Młodzieży w Krakowie.

Nie ukrywa, że inspirował się m.in. poezją Jana Pawła II, a swój utwór zatytułował „Verso l’alto” (Ku górze), co było życiowym mottem jego ulubionego bł. Piera Giorgia Frassatiego, zmarłego 90 lat temu, w wieku 24 lat, beatyfikowanego przez Papieża-Polaka.

Piotr jest członkiem Towarzystwa Ciemnych Typów, które Frassati założył na rok przed śmiercią. Jest to grupa o charakterze modlitewnym łącząca modlitwę z turystyką górską. Na swoim profilu Facebookowym TCT tak informuje o sukcesie młodego tyszanina, który 1 lutego skończył 18 lat: „Napisał, przemodlił i wygrał. Piotr Pudełko, nasz Piotr.”
- Konkurs kompozytorski w Krakowie wymagał dużych umiejętności, ogromnej pracy wykraczającej poza wymagania edukacyjne i na pewno wielu wyrzeczeń. Ale Piotr jest ambitny i to wyzwanie podjął. Do tematu podszedł bardzo poważnie, z dobrym przygotowaniem duchowym - powiedziała Felicja Bieganek, nauczycielka wielu znakomitych muzyków, jak np. Krystian Zimerman. Z Piotrem zaczęła pracować we wrześniu. Są to zajęcia fakultatywne z kompozycji, do których zachęciła go po jego pierwszym doświadczeniu z poważnym konkursem kompozytorskim sprzed roku (był to Międzynarodowy Konkurs Kompozytorski Patri Patriae).
Na pytanie, czy spodziewała się sukcesu swojego ucznia odpowiedziała: Nauczyciel nie tylko uczy, wychowuje, ale musi też wierzyć, że to nie jest stracony czas, a Piotr włożył w ten konkurs naprawdę wiele pracy.
Utwory Piotra oraz laureatów drugiego i trzeciego miejsca (z Łodzi i Krakowa) zostaną wykonane w Filharmonii Krakowskiej 17 maja, w przeddzień urodzin św. Jana Pawła II.
Koncert ten będzie powtórzony w czerwcu 2016 w ramach przygotowań do Światowych Dni Młodzieży.

Piotr Pudełko z Tychów. Rozmowa o zwycięskim utworze

Jak się rodził zwycięski utwór?
Zaczęło się od tego, że wybraliśmy tekst, do którego układaliśmy melodię i formę utworu. Kompozytor jest trochę jak kucharz, który nie robi obiadu z przepisów tylko patrzy, co ma w ogródku i z nich coś tworzy. I tak było w tym przypadku. Cały czas myślałem o tym, żeby poświęcić ten utwór św. Janowi Pawłowi II, a jedną z inspiracji były postać i dzieło bł. Piera Giorgia Frassati, beatyfikowanego przez naszego papieża. I taka adnotacja znalazła się w partyturze.
Bł. Pier Giorgio Frassati to Włoch urodzony w 1901 r. , zmarły w 1925, który w swoim krótkim, 24-letnim życiu był niesamowicie oddany drugim, zwłaszcza biednym w turyńskich slumsach. Miałem okazję przejść się tam tymi samymi ścieżkami, którymi on chodził i tym bardzie podziwiam go za to, co robił.
Bł. Pier Giorgio był też niesamowicie zakochany w górach, które dla mnie są jednym wielkim źródłem inspiracji oraz w ogóle siły do życia, do pracy twórczej.
Myślenie o nim bardzo mi pomagało w pracy. Zresztą nawet tytuł mojego utworu zaczerpnąłem z życiowego motta Frassatiego „Verso l’alto”, co znaczy „Ku górze”. Chciałem w ten sposób złożyć mu mój osobisty hołd, bo nie ukrywam, że jestem pełen podziwu dla tego, co robił, jak żył i co dawał innym. Sama wzmianka, że inspirowałem się jego życiem to byłoby za mało.

Jak go odkryłeś?

Za pośrednictwa katechety w katowickiej szkole muzycznej, ks. Krzysztofa Nowrota, który doprowadził do sprowadzenia relikwii błogosławionego do kościoła MB Piekarskiej na Górnym Tysiącleciu [podczas tej uroczystości było przedstawienie, w którym Piotr zagrał Frassatiego – red.] i wciągnął nas do Towarzystwa Ciemnych Typów, które brzmi może podejrzanie, ale jest to towarzystwo założone przez Frassatiego. Należeli do niego jego przyjaciele, z którymi chodził po górach i wspólnie się modlili. Celem było bowiem łączenie turystyki z przeżyciami duchowymi. Należę do tej wspólnoty już cztery i pół roku. Poza spotkaniami w parafii, co 2-3 miesiące wychodzimy razem w góry i bardzo dużo się razem modlimy. Nic bez modlitwy, nic bez duchowego kontaktu z Frassatim.

Podobałby mu się ten utwór?
Myślę, że tak. Mam nadzieję, że odnalazłby w nim swoje odbicie. Są tam fragmenty, które wyrażają melancholię, zadumę, rozmyślanie nad życiem – na kształt jego kontemplacji i modlitewnych rozważań w górach. Zdecydowanie nie jest to utwór żywiołowy. Raczej spokojny, stonowany. Myślę, że by mu się spodobał.

Kiedy skończyłeś, byłeś zadowolony ze swojego dzieła? Czułeś, że wygra?
Z konkursami zwłaszcza kompozytorskimi jest tak, że można wysłać pracę z przeświadczeniem, że to coś dobrego i że ma szanse i na tych szansach może pozostać. Na takich konkursach nie ujawnia się jury i jeśli się trafi na jurora, który preferuje muzykę współczesną awangardową, to niekoniecznie spodoba mu się utwór oparty na nurtach XIX-wiecznych czy pierwszej połowy XX wieku. Ja starałem się wypośrodkować, stosując zarówno elementy muzyki współczesnej, różną chromatykę, różne efekty harmoniczne, które są stosowane w dzisiejszej muzyce, ale też melodykę XIX-wieczną, żeby to miało nie tylko współczesny charakter i żeby trzeba się zbytnio domyślać przekazu. Chciałem, żeby utwór był dość czytelny, co – moim zdaniem - jest bardzo ważne.

W ostatnich trzech miesiącach zająłeś pierwsze miejsce w Polsce w czytaniu nut głosem, odniosłeś sukces na międzynarodowym festiwalu saksofonowym, teraz zwycięstwo w konkursie kompozytorskim…
Najbliższy jest mi jednak saksofon, którego dziewięć lat temu zacząłem się uczyć pod okiem Roberta Czmoka. Bardzo chciałbym połączyć go z kompozycją. Jest to młody instrument, pojawił się dopiero w połowie XIX wieku i czujemy deficyt literatury. Bardzo chciałbym móc ją wzbogacić. Wiem, że wiele pracy przede mną, mam w sobie dużo pokory, sukcesy cieszą, ale i motywują do dalszych ćwiczeń, zmagań ze sobą samym. Na szczęście, w tym wszystkim czuję sprzyjające warunki duchowe.

od 12 lat
Wideo

Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na tychy.naszemiasto.pl Nasze Miasto