Plac Baczyńskiego w Tychach będzie bardziej zielony, część betonowej kostki zostanie zdjęta. Zobacz ZDJĘCIA i WIZUALIZACJE

Zobacz zdjęcia - kliknij TUTAJ!

W 2024 r. minie 15 lat od rewitalizacji placu Baczyńskiego w Tychach przeprowadzonej wg projektu Wojciecha Klasy. Z placu Baczyńskiego zniknęły wtedy, uznane za zbędne, murki klomby i donice, które określono jako bariery komunikacyjne i przeszkodę do organizacji większych imprez. Wtedy też z placu Baczyńskiego zniknął parking, który - jak to oceniano - rozbijał przestrzeń optycznie.

Oczyszczony z tych elementów plac został wyłożony barwnymi płytkami, a na środku pojawiła się fontanna. Wokół stanęły ławki i posadzono platany. Plac Baczyńskiego stał się miejscem różnych imprez.

W 15. roku funkcjonowania placu Baczyńskiego w nowym kształcie planowane są zmiany. Mają one na celu - jak to zostało fachowo określone - zwiększeniu powierzchni biologicznie czynnej i zwiększeniu bioróżnorodności oraz wykorzystaniu wody opadowej. Krótko mówiąc, chodzi o to, by plac zaczął "oddychać" i chłonąć wodę deszczową. Część płytek zostanie zdjęta i w tych miejscach pojawią się rośliny zasadzone wprost do gruntu. Bruk będzie zdjęty także pod wspomnianymi platanami.

Koncepcję zmian na placu Baczyńskiego wykonała Róża Jaros z Tyskiego Zakładu Usług Komunalnych, a projekt - firma Tecla Sp. z o.o. Architektura i Urbanistyka. Dotację na ten cel dostanie miasto z Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Katowicach. Ma to być 50 proc. kosztów kwalifikowanych.

Szacuje się, że inwestycja pochłonie 524 tys. zł (czyli dotacja wyniosłaby 244 400 zł). Prace mają się zacząć w IV kwartale 2024 r.