Plac farski w Lędzinach dofinansowany. Będzie remont [WIZUALIZACJE]

Budynek starej plebanii został odrestaurowany w zeszłym roku, teraz na rewitalizację czeka jej otoczenie.

Udało się. Po ponad dwóch latach starań Urząd Marszałkowski przyznał dofinansowanie (4,2 mln zł) na rewitalizację placu farskiego w Lędzinach.

Jest zatem duża szansa, że do końca 2013 roku, przestanie on być komputerową wizualizacją, a stanie się namacalną wizytówką miasta, gdzie mieszkańcy "Starych Lędzin" będą mogli odpocząć,
wypić kawę, czy wyjść na spacer.

- Jeszcze w tym roku chcemy zakończyć procedurę przetargową, tak, aby od przyszłego roku ruszyć z robotami - mówi Wiesław Stambrowski, burmistrz Lędzin.

Do końca 2013 roku łąka pomiędzy odrestaurowanym budynkiem plebani (obecnie mieści tutaj biblioteka miejska), a starymi garażami zostanie wypuzlowana, staną na niej ławki oraz latarnie. Na środku zostanie zbudowana natomiast fontanna. To jednak nie wszystko.

- Aby ten plac żył musi być także miejsce aby np. wypić kawę. - wyjaśnia Stambrowski.

Właśnie pod gastronomię przeznaczony zostanie parter budynku obecnych garaży, który zostanie jeszcze rozbudowany. Na piętro wprowadzą się z kolei lędzińskie stowarzyszenia. Władze miasta nie wykluczają również, że oprócz kawy, będzie można tutaj wypić także coś mocniejszego.

- Rozważamy możliwość otwarcia baru piwnego, jednak z cenami na takim poziomie, aby odstraszyły osoby, które będą chciały przyjść tylko po to, żeby się upijać.

Samym mieszkańcom inicjatywa się podoba, bo jak mówią, w tej części Lędzin nic ciekawego się nie dzieje i nie ma gdzie wyjść wieczorem, albo na niedzielny spacer.

- Trzymam kciuki za ten projekt. Może wreszcie będzie gdzie kulturalnie spędzić czas z przyjaciółmi - mówi Sylwia Dużała.

- Pomysł dobry, chociaż uwierzę, kiedy zobaczę, bo co do kawiarni, to jestem sceptyczny, w Lędzinach mają problem się utrzymać knajpy, a co dopiero kawiarnie - dodaje Łukasz Bednarek.

Władze miasta wierzą jednak, że się uda.

- Mamy nadzieję że pojawi się wśród mieszkańców nowy zwyczaj, właśnie wychodzenia do kawiarni. Chcemy aby ten plac był dla nich miejscem, gdzie będą mogli się ze sobą integrować - tłumaczy burmistrz Stambrowski.

Co sądzicie o pomyśle rewitalizacji placu? Podoba się? Piszcie!