Po emocjach pucharowych czas na ligę

W niedzielę w hali Gimnazjum nr 3 w Tychach o godzinie 17 piłkarze FKR Jachym rozegrają kolejny mecz w II lidze halowej. Spotkanie zapowiada się niezwykle ciekawie, ponieważ rywalizować ze sobą będą dwie najlepsze drużyny drugiej ligi. Marex Chorzów, który lideruje w tabeli oraz tyscy piłkarze zajmujący w tej lidze drugie miejsce.

Oczywiście kibiców nie trzeba przekonywać, że rozgrywki piłki halowej są bardzo emocjonującymi widowiskami. Futsalowcy prezentują mnóstwo technicznych popisów miłych dla oka oraz strzałów często zapierających dech w piersiach. W hali gra się inaczej niż na murawie, a oglądając tego typu spotkania jesteśmy świadkami błyskawicznie zmieniających się sytuacji. Podczas tych spotkań, piłkarze walczą do ostatniego gwiazdka, tocząc wyrównane boje - nikt nie odpuszcza i to cały urok tego sportu.
- Dlatego wszystkich zapraszamy na ten mecz, postaramy się zaprezentować maksimum swoich umiejętności - mówiła jednym głosem zawodnicy Jachyma.

W ubiegłym tygodniu piłkarze tej drużyny zakończyli swoją przygodę w Pucharze Polski. Odpadli w 1/16 przegrywając w grupie E. Rozgrywki podzielono na 8 grup. Tyszanie znaleźli się wśród takich zespołów jak ZIS Gaszyński Kraków, z którym wygrali 4:1 oraz z PA Nova-Eurogames Gliwice (przegrali 3:2). W takim samym stosunku ulegli również drużynie z Bielska Białej.

Jutro wyjaśniona zostanie sprawa czynnego znieważenia sędziego Maślińskiego przez zawodnika FKR-Jachym Tychy. Decyzje w tej sprawie zapadną w Chorzowie, gdzie obraduje Komisja Piłki Pięcioosobowej. Tam właśnie siedzibę ma Wydział Dyscypliny. Wiadomo już też, że na tyski klub nałożona została nagana za niedopełnienie obowiązków związanych z organizacją spotkań na własnym terenie. - Tego typu sytuacje już się nie powtórzą - zapewniają nas w klubie.

Druga drużyna występująca również w drugiej lidze KS Rodakowski zmierzy się na wyjeździe ze Strzelcem Gorzyce, znajdującym się wyżej o dwa miejsca w tabeli.