W Bieruniu już wiadomo że wyrwy na Wiśle w 100 proc. nie uda się do maja naprawić - Koniec prac jest przewidziany na połowę czerwca - mówi Tomasz Cywiński, wicedyrektor Regionalnego Zarządu Gospodarki Wodnej w Gliwicach.
Udało się natomiast zlikwidować wyrwę w wale na Pszczynce oraz zabezpieczyć wał na Gostynce w Bojszowach.
W Bieruniu i Bojszowach działają już systemy wczesnego ostrzegania mieszkańców. W razie zagrożenia będą automatycznie wysyłane SMS-y informujące o zagrożeniu. W Chełmie Śląskim taki system ma zacząć działać od maja. Burmistrz Bierunia planuje także zamontowanie w różnych punktach miasta syren alarmowych z megafonem.
Opiekę nad wałami roztoczą strażacy. Na rzekach płynących przez Bieruń i Bojszowy zamontowano nowe klapy przepustowe - Mają odprowadzać wodę z pól do rzeki, ale nie dopuścić do sytuacji odwrotnej. Kiedy poziom rzeki jest za wysoki klapy automatycznie się zamykają - mówi B. Pustelnik.
Bieruń ponadto ma zamiar kupić program do komputerowej symulacji powodzi. Po naniesieniu odpowiednich danych program dokładnie pokaże, jaki teren zostanie zalany w przypadku przerwania wałów. Na magazyny przeciwpowodziowe w Bieruniu trzeba będzie jeszcze poczekać.
Takie magazyny od dawna mają Bojszowy - Po powodzi trzeba było je uzupełnić, zakupiliśmy m.in. kilkanaście tysięcy worków na piasek. W ubiegłym roku w dużym stopniu uratowały gminę - mówi Henryk Utrata.
Uwaga wójta Chełmu Śląskiego, Stanisława Jagody, skupia się na remoncie wału na Przemszy. - Jeśli wał będzie dobry, to nie będą potrzebne systemy ostrzegające - twierdzi.
Bieruń i Bojszowy otrzymały w tym roku promesę z MSWiA na milion złotych dla każdej gminy. Chełm nie.
Archeologiczna Wiosna Biskupin (Żnin)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?