Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Pracownicy tyskiego Fiata protestowali w czwartek przed siedzibą firmy. Domagają się podwyżek

Damian Baran
Protestujący chcą kilkaset złotych podwyżki
Protestujący chcą kilkaset złotych podwyżki Damian Baran
Około 1000 pracowników tyskiego Fiata zgromadziło się w czwartek o godzinie 14 przed siedzibą firmy na wiecu protestacyjnym, zorganizowanym przez zakładową Solidarność. Protest odbył się pod hasłem "Kochamy firmę, ale chcemy podwyżkę".

– Obowiązująca w Polsce Europejska Karta Społeczna uznaje prawo pracowników do wynagrodzenia, które zapewni im i ich rodzinom godziwe płace. Czy 1600 zł spełnia ten warunek? Zdecydowanie nie. A takie wynagrodzenie otrzymuje prawie 3000 pracowników. Dlatego na tym wiecu nie może zabraknąć nikogo. Stojąc z boku nie tylko popiera się dyrekcję, ale pozbawia podwyżki siebie i innych – grzmiała Wanda Stróżyk, szefowa Solidarności w Fiat Auto Poland.

Solidarność żąda 500 zł podwyżki dla pracowników. Władze spółki podtrzymują decyzję o średniej podwyżce 150 zł z dniem 1 marca i 60 zł miesięcznej premii pracowniczej z początkiem czerwca.

– W tej chwili jesteśmy w sporze zbiorowym. Pracodawca utrudnia nam jego prowadzenia. Nie udostępnił list referendalnych i protokołu rozbieżności, który pozwalałby przejść nam do tego etapu, jakim są mediacje i oczywiście przeprowadzenie ewentualnie strajku. Dlatego dzisiaj protestujemy też przeciwko braku dialogu – mówiła Wanda Stróżyk.

Wiec trwał około 20 minut, po czym pracownicy odjechali autobusami do domów.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na tychy.naszemiasto.pl Nasze Miasto