Na osiedlu Honorata, we Wspólnocie Mieszkaniowej Sp.z o.o. 'Honorata", pod jednym z bloków, a dokładniej na dawnym trawniku zarośniętym chwastami i wysoką, z rzadka wykaszaną trawą, naprzeciw jednej z trzech klatek schodowych /Żwakowska 27/ powstał, po ponad 40 latach oczekiwania na poprawę estetyki, oraz placu zabaw dla dzieci ponad stu mieszkań rodzin /!! - śliczny ogródeczek.
Jest on w ciągłym rozwoju, stale coś przybywa, jest nawet mała piaskownica wykonana przez dzieci, które nie chciały się bawić w niewygodnej wielkiej, stale obsiadywanej przez dorosłe i obce osoby, raczące się tym i owym.
Ogródek jest w stylu leśno-kwietnym i pełni rolę edukacyjno-rozrywkową, co potwierdzają radosne okrzyki bawiących się w czasie wakacji dzieci.
Niestety, Zarządca Wspólnoty, pan Marek Szyja, idąc za głosem kilku niezadowolonych z takiego powodzenia ogródka, który otwarty/dostępny jest dla wszystkich mieszkańców - nakazał jego likwidację, strasząc i szykanując jego opiekuna /ogródka/ służbami, a więc Strażą M. i Policją,wprost!
Przedtem to miejsce zarośnięte było nudną trawą i z okien mieliśmy niewesoły widok, taki mniej więcej, jaki ma pod oknem ów administrator i zarządca "Honoraty".
Czyż to nie skandal chcieć zniszczyć taką atrakcję, takie piękno?
Strefa Biznesu: Rewolucyjne zmiany w wynagrodzeniach milionów Polaków
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
