MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Przed koszykarskim meczem jesieni Big Star Tychy - Dąbrowa Górnicza

Leszek Sobieraj
Tyska publiczność liczy na Sławomira Kruka. Ostatnio był najbardziej skutecznym zawodnikiem drużyny.
Tyska publiczność liczy na Sławomira Kruka. Ostatnio był najbardziej skutecznym zawodnikiem drużyny.
Jutrzejsze spotkanie Big Stara z MCKS Dąbrowa Górnicza będzie jednym z najważniejszych wydarzeń pierwszej części sezonu koszykarskiego w Tychach. Od dawna elektryzuje ono kibiców i trzeba przyznać, że dla podopiecznych ...

Jutrzejsze spotkanie Big Stara z MCKS Dąbrowa Górnicza będzie jednym z najważniejszych wydarzeń pierwszej części sezonu koszykarskiego w Tychach. Od dawna elektryzuje ono kibiców i trzeba przyznać, że dla podopiecznych Grzegorza Pinkowskiego pojedynek może okazać się prawdziwym meczem prawdy. Tyszanie pozostali jedynym w grupie C II ligi niepokonanym zespołem. W dziewięciu meczach zdobyli komplet punktów - 18 i prowadzą w tabeli. Imponujący jest także bilans "małych" punktów - plus 280. W poniedziałek Big Star pokonał kolejną przeszkodę, deklasując wręcz drużynę z Jaworzna 102: 56. Najbardziej skuteczny był Sławomir Kruk, który zdobył 20 punktów.

- Teraz poprzeczka zawieszona będzie znacznie wyżej niż dotychczas, bo Dąbrowa to jedna z tych drużyn, które poważnie myślą o awansie - powiedział Grzegorz Pinkowski. - Kandydatów do gry w pierwszej lidze nadal jest wielu, wystarczy spojrzeć na tabelę - różnice między zespołami są minimalne. To wymaga od nas poważnego traktowania każdego rywala. Nie można sobie pozwolić na słabszy występ, bo może się okazać, że właśnie ten wynik zadecyduje. Mecz z Dąbrową potraktujemy jednak szczególnie, bowiem będzie to jeden z pojedynków za "cztery" punkty. Liczę na skuteczną grę naszego zespołu i kolejną wygraną.

Zdaniem tyskiego szkoleniowca kluczem do sukcesu będzie zespołowa obrona, z poświęceniem szczególnej uwagi takim zawodnikom jak Marcin Weselak, Radosław Basiński czy rozgrywający Łukasz Szczypka. W poniedziałkowym meczu nie zagrał Mariusz Markowicz, który uskarżał się na kontuzję. Po dłuższej nieobecności wrócił już do zespołu Tomasz Bzdyra (w Jaworznie zdobył 8 punktów).

Tyscy kibice oczekują nie tylko wygranej, ale także dobrego, stojącego na wysokim poziomie spotkania. W hali Zespołu Szkół nr 4 (ul. Bielska 100), gdzie jutrzejszy mecz rozpocznie się o godz. 18, może zabraknąć miejsc...

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Komentarze piłkarzy po meczu Polska-Holandia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na tychy.naszemiasto.pl Nasze Miasto