Ferie zimowe w drugiej połowie stycznia spowodowały przesunięcie świętowania Dnia Babci i Dziadka na później. Przedszkole Niepubliczne Kubusia Puchatka wybrało czas od 13 do 17 lutego. Każdego dnia swoich gości przyjmuje inna grupa. Bo wreszcie znów mogą przyjść. Pandemia przerwała piękną tradycję występów artystycznych z okazji Dnia Babci i Dziadka i wspólnego biesiadowania przy stole. Wprawdzie Przedszkole Niepubliczne Kubusia Puchatka występy cały czas przygotowywało, ale dzieci występowały tylko przed kamerą, a dziadkowie widzieli efekt (bardzo profesjonalny, w wykonaniu Konrada Baara) na ekranie, ale już biesiadowania przy stole nie było. Wreszcie można.
Przedszkole Niepubliczne Kubusia Puchatka w Tychach i muzyka na żywo
14 lutego dziadków przyjmowały "Tygryski", czyli grupa pięciolatków Joanny Legierskiej. Były piosenki, tańce, zagadki o babciach i dziadkach. Wszystko przy akompaniamencie na żywo pianistki, Agnieszki Loski, co w tej chwili jest rzadkością w przedszkolach, ale Przedszkole Niepubliczne Kubusia Puchatka, które prowadzi Maria Baar, bardzo ceni rytmikę i wychowanie muzyczne. Stąd stała (od 30 lat!) obecność pani Agnieszki nie tylko od święta, ale i na co dzień. A jest to nie tylko pani od rytmiki, ale i kompozytorka, która ma do zaoferowania także własne kompozycje. Tak więc muzyka jest tu w najlepszym wydaniu. Jak zresztą wszystko - od dekoracji po stroje występujących dzieci (wszystkie stroje zapewnia przedszkole) i starannie dobrany program oraz perfekcyjne wykonanie.
Wchodzą do szatni i już wszystko wiedzą
W szatni, która swoim wystrojem pełni rolę kalendarza, prócz dekoracji zimowych oraz na Dzień Dziadka i Babci były też akcenty walentynkowe.

NaM - Podlaskie ligawki
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?