Rondo w Tychach: im. Mazowieckiego, ks. Kontnego czy Myśliwskie?

Nie chcę, żeby ta sprawa nas poróżniła. Nie sądzę, że ta sesja jest jedynym czasem, w którym musimy zdecydować o nazwie tego ronda. Jesteśmy w stanie się dogadać, ale dyskusja o tym, kto jest ważniejszy i powinien być patronem ronda prowadzi donikąd

- mówił Maciej Gramatyka, przewodniczący Rady Miejskiej w Tychach, namawiając do zdjęcia z porządku obrad punktu o nadaniu nazwy nowemu rondu przy kościele Ducha św. imienia ks. Pawła Kontnego, tyszanina, który 1 lutego 1945 r. zginął w Lędzinach z rąk czerwonoarmistów w obronie kobiet.

Okazało się bowiem, że wniosek o nazwanie tego ronda już jest złożony. Złożyła go w listopadzie Nowoczesna, proponując Tadeusza Mazowieckiego na patrona.

Żeby wybrać jednego z tych dwóch kandydatów, trzeba by rzucić na szalę ich zasługi i dokonać oceny. Tego przewodniczący nie chciał. Nie chciał dopuścić, by w tej kwestii byli wygrani i przegrani.

Autorom projektu uchwały bardzo zależało, by imię księdza Kontnego otrzymało właśnie to rondo, ze względu na sąsiedztwo kościoła.
Zdaniem radnego Michała Kasperczyka nadanie temu rondu imienia Ducha św. czy nazwy Myśliwskie, nawiązującej do znajdującej się tam ulicy o takiej nazwie, ułatwiałoby mieszkańcom jego lokalizację. Proponował, by imionami bohaterów nazywać ulice.
W toku dyskusji wyszło, że niezależnie od środowisk politycznych nad nazwą swojego ronda zastanawiają się sami mieszkańcy osiedla. I że im najbardziej pasowałoby właśnie rondo Myśliwskie. Rozstrzygnięcia jednak nie było, bo punkt w końcu został wycofany.