MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Setki tyszan chciałoby zostać ławnikami sądowymi

(rym)
Po ogłoszeniach i informacjach prasowych codziennie kilkadziesiąt osób pyta w Urzędzie Miasta o możliwości zostania ławnikiem sądowym. - Na razie zgłaszający się pytają o warunki kandydowania i zasady wyboru.

Po ogłoszeniach i informacjach prasowych codziennie kilkadziesiąt osób pyta w Urzędzie Miasta o możliwości zostania ławnikiem sądowym.
- Na razie zgłaszający się pytają o warunki kandydowania i zasady wyboru. Nie wszyscy zapewne spełnią wymagane kryteria, uzyskają wymagane poparcie albo zdecydują się na oficjalne zgłoszenie swoich kandydatur, ale zapytań osobistych i telefonicznych mamy mnóstwo - mówi Teresa Węgrzynek, naczelnik wydziału organizacyjnego, kadr i szkolenia UM.

- Napływu formalnych zgłoszeń spodziewamy się w ostatniej dekadzie lipca. W 1994 i 1999 roku na jedno miejsce było po dwóch chętnych. Teraz jest ich nieporównywalnie więcej. Wiele osób nie ukrywa, że chce sobie na tej funkcji dorobić.

- Ławnik nie zarabia! Ławnik to praca społeczna - podkreśla główna księgowa Sądu Rejonowego w Tychach. Osobom pozostającym w stosunku pracy za dzień w sądzie przysługuje równowartość utraconego w tym dniu zarobku, pozostałym - określona ustawowo rekompensata w wysokości 2,5 proc, kwoty bazowej wynoszącej 1667,70 zł, czyli 41,69 zł za każdy dzień pracy w sądzie.

Nie można jednak ukryć, że pieniądze te służą podreperowaniu budżetu wielu emerytów, rencistów, ludzi bez stałego zajęcia.
- Był telefon z pytaniem: "czy ławnik wyciągnie ze 600 zł miesięcznie? ". O to jednak trudno. Zdarza się, że ławnicy w sprawach karnych spędzą miesięcznie w sądzie 3-5, a nawet 10 dni, ale są też tacy, którzy tylko dzień lub dwa - powiedziano nam w sądowej księgowości.

W tym roku kończy się czteroletnia ławnicza kadencja. Zgłoszenia kandydatów na ławników na kolejną kadencję Urząd Miasta Tychy (Wydział Organizacyjny, Kadr i Szkolenia, pok. 211 lub 217) przyjmuje do 31 lipca. Tyszanom przysługuje pula 31 miejsc w Sądzie Okręgowym w Katowicach i 77 miejsc w Sądzie Rejonowym w Tychach.

Aby zostać ławnikiem trzeba spełnić kilka warunków: mieć obywatelstwo polskie, korzystać z pełni praw cywilnych i obywatelskich, być nieskazitelnego charakteru, mieć ukończone 30 lat (ale nie więcej niż 65 lat), być zatrudnionym lub mieszkać w miejscu kandydowania co najmniej od roku.

Kandydatów na ławników mogą zgłaszać prezesi sądów, zakłady pracy, stowarzyszenia, organizacje i związki zawodowe, zarejestrowane na podstawie przepisów prawa, oraz co najmniej dwudziestu pięciu obywateli mających czynne prawo wyborcze, zamieszkujących stale na terenie gminy.

Zgłoszeni kandydaci będą opiniowani przez zespół radnych w składzie: Teresa Winiarska, Arkadiusz Gromek, Józef Sobczyk, Czesław Dziubek, Jacek Mrozowski.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Najatrakcyjniejsze miejsca do pracy zdaniem Polaków

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na tychy.naszemiasto.pl Nasze Miasto