Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Silesia 6 rodzi się w bólach

Jacek Sroka
Prezes Górnika Ryszard Szuster podpisuje List Intencyjny w sprawie powołania stowarzyszenia S-6, obok siedzi szef GKS Katowice Jan Furtok
Prezes Górnika Ryszard Szuster podpisuje List Intencyjny w sprawie powołania stowarzyszenia S-6, obok siedzi szef GKS Katowice Jan Furtok
W świetle telewizyjnych kamer i błyskach fleszy podpisano wczoraj na Stadionie Śląskim list intencyjny w sprawie powołania stowarzyszenia klubów Śląska i Zagłębia.

W świetle telewizyjnych kamer i błyskach fleszy podpisano wczoraj na Stadionie Śląskim list intencyjny w sprawie powołania stowarzyszenia klubów Śląska i Zagłębia. Dokument parafowali przedstawiciele Górnika Zabrze, Polonii Bytom, Zagłębia Sosnowiec, Piasta Gliwice, GKS Katowice i GKS Tychy (kluby wymieniamy według ich aktualnych miejsc w ligowych tabelach). Wspólnemu piłkarskiemu przedsięwzięciu sukcesu życzyli wojewoda Tomasz Pie-trzykowski i marszałek nasze-go województwa Janusz Moszyński.

Od szczytnej idei współdziałania śląskich klubów do realnego wcielenia jej w życie droga jest jednak bardzo daleka, a wizje i oczekiwania futbolowych działaczy związanych z nową strukturą są bardzo różne. Najlepszym zaś na to dowodem było wycofanie się w ostatniej chwili z tej grupy Ruchu Chorzów.

Pomysł powstania wspólnego frontu śląskich klubów narodził się podczas negocjacji z grupą Żywiec związanych z konkursem Warki. W II edycji tej imprezy browar zaproponował klubom gorsze warunki niż obowiązujące dotychczas, a mimo to udało mu się nakłonić je do podpisania umowy na kolejny sezon.

- Nowa umowa z Warką jest nieadekwatna do naszej siły. Po tym doświadczeniu zrozumieliśmy, że w jedności siła i mówiąc jednym głosem możemy wynegocjować znacznie lepsze warunki - powiedział dyrektor Polonii Bytom Ceza-riusz Zając, który jest jednym z inicjatorów powołania do życia nowego stowarzyszenia.

W Chorzowie zjawili się przedstawiciele 6 klubów, ale nawet tuż przed rozpoczęciem uroczystości niektórzy działacze dopytywali się na czym tak naprawdę ma polegać działalność stowarzyszenia.

- Chcemy przygotować wspólną ofertę marketingową dla firm chcących zareklamować się nie na jednym stadionie, ale kilku obiektach. Mam nadzieję, że spotka się ona z dużym oddźwiękiem sponsorów. Chcemy także zajmować się poprawą bezpieczeństwa na stadionach, współpracą z policją, lobbowaniem na rzecz poprawy infrastruktury obiektów sportowych oraz szkoleniem młodzieży - wyjaśniał cierpliwie Cezariusz Zając wybrany w ostatniej chwili na przewodniczącego grupy inicjatywnej.

Politycy cieszyli się, że śląskie kluby zaczną wreszcie mówić jednym głosem. - Tylko działając wspólnymi siłami możemy konkurować z innymi regionami Polski i Europy - stwierdził wojewoda Tomasz Pietrzykowski.

Marszałek Janusz Moszyń-ski podkreślał, że futbolowi działacze wzięli przykład z samorządowców, którzy niedawno powołali do życia Górnośląski Związek Metropolitalny. - Mam nadzieję, że to będzie milowy krok we współpracy i rozwoju śląskiej piłki - powiedział Moszyński, który nie poprzestał tylko na deklaracjach pomocy, ale zaoferował stowarzyszeniu siedzibę na Stadionie Śląskim.

- Symboliczne jest nie tylko miejsce podpisania tego listu intencyjnego, ale także i czas. Potencjał sportowy Śląska jest niesamowity i trzeba zrobić wszystko, żeby go w pełni wykorzystać i to nie tylko marketingowo, ale także sportowo - stwierdził inny patron porozumienia, senator Antoni Piechniczek, a prezes Śląskiego Związku Piłki Nożnej Rudolf Bugdoł dodał, że poparcie dla tej oddolnej inicjatywy klubów z naszego regionu wyraża nie tylko on, ale także prezes PZPN Michał Listkiewicz.

Biedniejsze kluby oczekują, że przystąpienie do nowego stowarzyszenia pomoże im zwiększyć budżety, ale na%07szczęście nie wszyscy nastawieni są tylko na branie.

- Nasz klub nie musi dziś rozpaczliwie szukać sponsora. Nie zastanawialiśmy się jednak ani chwili czy przystąpić do porozumienia. Górnik jest zobowiązany swoją marką taką inicjatywę poprzeć, choć zdajemy sobie sprawę z tego, że naszą rolą będzie raczej dawanie niż branie - stwierdził prezes zabrzańskiego klubu Ryszard Szuster.

Inicjatywa powołania stowarzyszenia klubów Śląska i Zagłębia nie wszędzie zyskała akceptację. Odra Wodzisław i GKS Jastrzębie, które również brały udział w akcji Warki, nie były zainteresowane przystąpieniem do tej grupy, a dzień przed podpisaniem listu intencyjnego zrezygnował Ruch Chorzów.

- Mamy wiele zastrzeżeń do treści listu intencyjnego, np. paragrafu 3. Stowarzyszenie się nam źle kojarzy, a poza tym nie wiemy kto będzie finansował jego działalność - powiedziała prezes chorzowskiego klubu Katarzyna Sobstyl nie wykluczając jednak, że "niebiescy" będą w przyszłości współpracować z grupą S-6

Inicjatorzy powstania klubowego stowarzyszenia chcieliby, aby zaczęło ono działalność wraz z początkiem nowego roku. - Idea jest przednia, ale roboty masa - stwierdził senator Antoni Piechniczek. Do rozstrzygnięcia pozostaje chociażby sposób podziału środków uzyskanych od ewentualnych sponsorów, a także to czy stowarzyszenie ma charakter otwarty czy zamknięty na inne kluby.

- Mam nadzieję, że pierwsze efekty naszych działań pojawią się już w rundzie wiosennej - stwierdził Cezariusz Zając, a dyrektor Stadionu Śląskiego Marek Szczerbowski po cichu wyraził nadzieję, na rozgrywanie w przyszłości na tym obiekcie ligowych dwumeczów członków grupy S-6. Dzięki temu chorzowski obiekt zapełniałby się piłkarskimi kibicami częściej niż raz w roku przy okazji spotkania reprezentacji Polski.

Paragraf 3 Listu Intencyjnego

- sporządzenie wspólnej oferty marketingowej przez stowarzyszenie dla potencjalnych sponsorów

(...)

- współpraca z policją w celu ustalania harmonogramu i zabezpieczania spotkań

- wspólne negocjacje dotyczące sprzedaży praw telewizyjnych ze wszystkimi dostępnymi stacjami telewizyjnymi, wyłączając umowy regulowane odgórnie przez jednostki nadrzędne

(...)

- poprawa komfortu i warunków oglądania widowisk sportowych poprzez rozwój infrastruktury obiektów (...)

- współpraca z organizacjami Unii Europejskiej w celu propagowania sportowego wychowania młodzieży i edukacji kultury kibicowania

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na katowice.naszemiasto.pl Nasze Miasto