Choć weekend piękny, słoneczny i bardzo ciepły, to niestety miłośnicy kąpieli nie mogą się nią nacieszyć na wodzie. Sinice, które opanowały z końcem czerwca tyskie Paprocany i pszczyńską Łąkę nadal tam są i jak na razie nie ma widoków na to, aby oba zbiorniki otwarto w bliższym czasie.
- Woda, która 11 lipca została pobrana przez Sanepid do badania, bakteriologicznie jest czysta, ale sinice nadal widać na wodzie gołym okiem i póki one nie znikną, zbiornik pozostaje zamknięty do odwołania – informuje Grażyna Słupińska z miejskiego ośrodka sportu i rekreacji w Tychach. – Wszystko zależy tutaj od pogody, bo im cieplej, tym więcej jest sinic – dodaje.
Podobnie sytuacja wygląda w Łące. Kontrola przeprowadzona przez sanepid 11 lipca wykazała, iż kąpielisko nadal musi pozostać zamknięte, a o następną instytucja zostanie poproszona dopiero wtedy, kiedy algi nie będą już widoczne na powierzchni wody, a wszystko na to wskazuje, że prędko to nie nastąpi ani na jednym, ani na drugim zbiorniku.
Najnowsze badania sanepidowskie utrzymują w mocy zakaz kąpieli w obu zbiornikach.
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Dzieje się w Polsce i na świecie – czytaj na i.pl
- Polski samolot musiał nagle lądować na Islandii. Nerwowa sytuacja na pokładzie
- Gwiazdy „Pulp Fiction” na 30. rocznicy premiery filmu. Niektórych zabrakło
- Kokosanka pingwinem roku. Ptak z gdańskiego zoo bije rekordy popularności
- Sto dni do rozpoczęcia Igrzysk Olimpijskich w Paryżu. Co mówią mieszkańcy Paryża?