Antysemityzm to problem stary jak świat. Jednym z najwcześniejszych powodów było upatrywanie w Żydach winnych za śmierć Chrystusa. Innym – ich bogactwo.
– Etyka chrześcijańska zakazywała chrześcijanom uprawiania lichwy. Nie obowiązywało to Żydów, którzy rzeczywiście wyrośli na finansową potęgę. Zadłużali się u nich nawet najwięksi. A kiedy nie mogli spłacić długu, to starali się ich po prostu pozbyć – tłumaczył wczoraj prof. Ryszard Kaczmarek z Uniwersytetu Śląskiego zebranym w auli Zespołu Szkół nr 6 przy alei Piłsudskiego.
Profesor zaznaczył, że w Niemczech Żydzi najbardziej zasymilowali się ze społeczeństwem i stali się tam w XIX wieku pełnoprawnymi obywatelami. I nie byłoby problemu, gdyby nie przybyły z Wiednia Hitler.
– Przywiózł stamtąd niechęć do Żydów – opowiadał historyk. – Wyrastał tam bowiem wśród ataków burmistrza Wiednia Karla Luegera na Żydów za zagrożenie ekonomiczne z ich strony. Tam zetknął się z Georgem Ritterem von Schroner i jego tezą: „Bez Żydów, bez Romów będziemy budować niemiecki dom”.
Jak jednak zaznaczył prof. Kaczmarek, na czele Niemiec Hitler nie stanął za obietnicę usunięcia Żydów, ale za obietnicę zbudowania gospodarczej siły państwa.
Konferencja pt. „Zrozumieć przeszłość. Holocaust – pamiętamy” to jeden z punktów obchodów w szkołach Międzynarodowego Dnia Holocaustu, który wyznaczony został na 19 kwietnia.
Wybory samorządowe 2024 - II tura
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?