Policyjni technicy i prokurator wciąż czekają, aż na miejscu poniedziałkowej tragedii będzie bezpiecznie na tyle, by móc przeprowadzić czynności śledcze. Butle z gazem nadal mogą być zagrożeniem, dlatego epicentrum eksplozji jest wciąż odcięte od dostępu postronnych osób.
- Nadal czekamy z wejściem na miejsce zdarzenia. Dopiero około 16 będzie to najprawdopodobniej możliwe. Wszczęte w sprawie śledztwo będzie miało na celu wyjaśnienie, jaki był charakter tego zdarzenia i w jakich okolicznościach do niego doszło - mówi podkomisarz Sabina Chyra-Giereś, oficer prasowy częstochowskiej policji.
Częstochowa: Wybuch furgonetki przewożącej gaz. Są ofiary śm...
Zginęli dwaj pracownicy jednej z częstochowskich firm
Policja poczyniła już wstępne ustalenia w tej sprawie. Wynika z nich, że samochodem dostawczym, który eksplodował podróżowało 2 mężczyzn, prawdopodobnie pracowników jednej z częstochowskich firm. Citroënem przewozili butle z gazem. Z ustaleń funkcjonariuszy straży pożarnej wynika, że mógł to być tlen i acetylen.
- Gdy zaparkowali swój samochód pod sklepem, doszło do wybuchu. Zarówno mężczyzna siedzący za kierownicą, jak i pasażer zginęli na miejscu - informuje podkomisarz Chyra-Giereś.
W związku z tym, że we wraku znajdowało się jeszcze kilka innych butli z gazem, strażacy przeprowadzili ewakuację mieszkańców i osób przebywających w rejonie miejsca zdarzenia. W sumie ewakuowano 67 osób i wyznaczono strefę bezpieczeństwa w odległości 200 metrów od miejsca, gdzie doszło do wybuchu. Mieszkańcom, którzy nie mogli spędzić nocy w swoich domach, zaoferowano nocleg w miejskiej bursie.
iPolitycznie - Dominik Tarczyński - skrót 3
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Dzieje się w Polsce i na świecie – czytaj na i.pl
- 40 lat temu odbył się pierwszy rodzinny poród w Polsce. Wszystko dzięki sprytowi ojca
- Znana dziennikarka podziękowała za przypomnienie zdjęcia. Jak je skomentowała?
- Sceny jak z gangsterskiego filmu w centrum miasta. W ruch poszedł topór
- Minister rolnictwa spotkał się z protestującymi rolnikami. Padły obietnice