Maszynista pociągu ekspresowego relacji Warszawa-Budapeszt zeznał policji, że zobaczył mężczyznę, który próbował przejść przez tory tuż przed lokomotywą. W pewnym momencie potknął się i hamujący pociąg uderzył w niego. Stało się to około godziny 23.15 w poniedziałek, kilometr za stacją Tychy. Potrącony mężczyzna zginął na miejscu. Był rencistą, mieszkańcem Tychów. Miał 53 lata.
- Śledztwo w tej sprawie trwa, ale wszystko wskazuje na to, że mamy do czynienia z nieszczęśliwym wypadkiem - powiedziała DZ Magda Bieniak, rzecznik KMP w Tychach. - Prawdopodobnie mężczyzna przechodził przez tory i nie zdążył zejść z torowiska. Nie mieszkał w okolicy, więc ustalamy skąd i dokąd wracał. Był trzeźwy.
META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?