Tym razem ryzykowną przeprawę przez niedokończone torowisko podjął w niedzielę kierowca terenowego nissana. Niestety, koło tego samochodu ugrzęzło w dziurze pomiędzy betonową cześcią torowiska a ulicą. Auto zablokowało się. Trzeba było je wyciągać przy pomocy holownika.
Kilkadziesiąt minut później do podobnej sytuacji doszło na skrzyżowaniu naprzeciwko McDonaldsa, przy wjeździe na ulicę Kresową w Sosnowcu.
Przypomnijmy, to nie jest pierwsza tego typu sytuacja w tym miejscu. Pierwszy raz inny samochód zawisł na torowisku na rondzie Czesława Uznańskiego w Sosnowcu 1 listopada 2018 roku. Wtedy, tę zamkniętą trasę usiłował pokonać kierowca BMW X4. Podobnie jak wczoraj, miejsce to było dobrze oznakowane. Znaki informowały o zakazie ruchu, stały bariery zabezpieczające przed wjazdem na rondo. Mimo tego kierowca wjechał na remontowane rondo i zawisł na betonowych elementach torowiska. Wczoraj było podobnie.
Przypomnijmy. Na ulicy Piłsudskiego w Sosnowcu trwają prace remontowe torowiska prowadzone przez Tramwaje Ślaskie. Potrwają do końca grudnia.
Zobacz też:
BMW zawisł na torowisku i zablokował ruch w Sosnowcu
Wjechał na zamknięte rondo w Sosnowcu, cofał, jechał pod prąd
POLECAMY PAŃSTWA UWADZE:
tyDZień - informacyjny program Dziennika Zachodniego
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?