Studniówka LO im. Powstańców Śląskich w Bieruniu: 158 osób na sali czechowickiego Dworku Eureka. Samych maturzystów -89. Wiele studniówkowych par utworzyło się z samych licealistów, zaproszonych osób towarzyszących niewiele.
Dziewczęta generalnie w długich sukniach wieczorowych – w różnych kolorach{ od szarości i beżu po błękity, granaty, zielenie i czerwienie, a nawet fiolet po głęboką czerń. Nie było jedynie bieli i żółci. Naprawdę piękne kreacje, piękne fryzury, efektowne dodatki.
Klasy są trzy. Polonezy – cztery, bo pierwszy – oczywiście – w wykonaniu nauczycieli i dyrektora, których do tańca proszą uczniowie.
Każda klasa tańczyła poloneza do innej muzyki. Był więc Kilar i słynny polonez z „Pana Tadeusza”, był polonez z „Czasu honoru”, ale i trochę zapomniany polonez Ogińskiego, który przed Kilarem otwierał wszystkie studniówki.
Hasłem do rozpoczęcia balu były słowa Kochanowskiego, którymi dyrektor Romuald Kubiciel otwiera wszystkie studniówki: „Jakoby rok bez wiosny chcieli mieć ci, którzy by chcieli, by młodzi nie szaleli, a więc szaleństwa czas nadszedł.”
I powiedział jeszcze: „Niech to będzie bal, który będzie się zawsze kojarzył ze wszpaniałym, bezpiecznym szaleństwem.”
Miss Studniówki 2019. Najładniejsze dziewczyny z woj. śląskiego [ZDJĘCIA]
POLECAMY PAŃSTWA UWADZE:
Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?