Niby była akcja wymiany za dopłatą kotłów na ekologiczne spalanie eko groszku, ale poprawy jakości powietrza jakoś nie widać, ani nie czuć. Nadal unosi się tutaj śmierdzący dym - nawet kaczki i łabędzie uciekają ze stawu.
Uważam, że jedynym wyjściem z tej sytuacji, jest podpięcie domów do magistrali centralnego ogrzewania. To będzie kosztowna inwestycja, ale skuteczna. Dziwię się, że zezwala się na budowę osiedla, czy domu, jeśli teren nie jest uzbrojony w sieć centralnego ogrzewania.
Włodarze miasta i gminy powinny o tym pomyśleć, a nie po nas choćby potop, czy... doliny śmierci.
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?