Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Szpital wojewódzki w Tychach przestanie być jednoimienny i co dalej?

Jolanta Pierończyk
Jolanta Pierończyk
Szpital wojewódzki w Tychach
Szpital wojewódzki w Tychach Jolanta Pierończyk
Od połowy września mają przestać istnieć szpitale jednoimienne zakaźne. Leczenie pacjentów zakażonych koronawirusem ma być podzielone na trzy poziomy. Szpital wojewódzki w Tychach jako jeden z dziewięciu w kraju zmieni status na szpital wielospecjalistyczny.

Zamiast szpitali jednoimiennych powstaną trzy poziomy szpitalnictwa - tak wynika z ogłoszonej przez ministerstwo zdrowia nowej strategii walki z koronawirusem.

Szpital wojewódzki w Tychach jako jeden z dziewięciu w kraju zmieni status na szpital wielospecjalistyczny. Trafiać tu mają zakażeni pacjenci wymagający specjalistycznego leczenia, ale zacznie też przyjmować chorych bez koronawirusa. Pozostałe placówki jednoimienne zostaną najpewniej zakwalifikowane do drugiego poziomu, czyli szpitali z oddziałami obserwacyjno-zakaźnymi i zakaźnymi.

W nowej, hybrydowej formule, chcielibyśmy zacząć funkcjonować od października, ale decyzje będą podejmowane na szczeblu rządowym

- oświadczyła Małgorzata Jędrzejczyk, rzecznik szpitala.

Nowa formuła wymagać będzie wytyczenia osobnych dróg przemieszczania się dla pacjentów zakażonych i niezakażonych oraz opracowania procedur, które mają zminimalizować ryzyka zakażenia się pomiędzy hospitalizowanymi.

Zmiana statusu tyskiego szpitala wymaga też odbudowy personelu medycznego.

Musimy zbudować nowy zespół dla oddziału ginekologiczno-położniczego i uzupełnić obsadę na oddziale obserwacyjno-zakaźnym

- mówi rzeczniczka.

Na koniec sierpnia 2020 r. w szpitalu pracowało 218 lekarzy (o 45 mniej niż w lutym br.) i 60 pielęgniarek (o 26 mniej).

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wielki Piątek u Ewangelików. Opowiada bp Marcin Hintz

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na tychy.naszemiasto.pl Nasze Miasto